5 kobiecych zachowań, które doprowadzają mężczyzn do szału
Narzekanie, chorobliwa zazdrość, wytykanie błędów – wydaje się, że to zachowania wręcz typowe dla kobiet. Robiły tak nasze matki, babki i prababki. A mężczyźni od wieków, na samą myśl o kobiecym „fochu”, mają ochotę uciekać, gdzie pieprz rośnie.
Narzekanie, chorobliwa zazdrość, wytykanie błędów – wydaje się, że to zachowania wręcz typowe dla kobiet. Robiły tak nasze matki, babki i prababki. A mężczyźni od wieków, na samą myśl o kobiecym „fochu”, mają ochotę uciekać, gdzie pieprz rośnie.
Jakich zachowań u partnerek mężczyźni naprawdę nie znoszą? Sprawdź, czy wymienione dalej reakcje są dla ciebie typowe. Jeżeli tak, warto nad nimi popracować. Dlaczego? One po prostu nie działają. Podpowiemy ci, jak zmienić złe nawyki i sprawić, żeby facet robił to, czego chcesz. Zobacz, jak „wychować sobie” mężczyznę, bez wysiłku i bez kłótni.
(sr/pho)
Zazdrość
Mówi się, że odrobina zazdrości w związku nie szkodzi, a wręcz pomaga. Rzeczywiście, może szczypta tego uczucia podgrzewa atmosferę w związku, ale zbyt duża ilość może co najwyżej doprowadzić twojego faceta do wściekłości. Wmawiasz mu, że patrzy się na dziewczyny albo że na pewno podoba mu się nowa koleżanka z pracy? On tylko zdenerwuje się, że kwestionujesz jego wierność.
Najgorszym, co możesz zrobić, jest zabronienie mu kontaktów z jakąś osobą. Wiadomo, zakazany owoc smakuje najlepiej, więc jeżeli tak postąpisz, możesz odnieść wręcz przeciwny skutek – nie dość, że facet nie zerwie kontaktu, to zacznie to przed tobą ukrywać. Co więcej, przez twoje długotrwałe zrzędzenie może uznać, że faktycznie ta druga osoba jest wyjątkowo atrakcyjna, skoro jesteś tak bardzo przeczulona na jej punkcie.
Co więc zrobić, gdy umieramy z zazdrości?
Rada: bądź pewna siebie
Co robić w sytuacji, kiedy twój facet nadmiernie interesuje się kimś innym? To proste: należy wypracować większą pewność siebie. Dlaczego masz czuć się od kogoś gorsza?
Jeżeli facet opowiada o swojej byłej lub o nowej koleżance z pracy, absolutnie nie wdawaj się w dyskusje na ten temat. Zacznij spoglądać znacząco na zegarek, a potem zmień temat. Cały czas bądź miła, nie denerwuj się. W ten sposób zdyskredytujesz w oczach faceta rzeczywistą lub wyimaginowaną rywalkę, przy okazji nie mówiąc o niej złego słowa.
Nie ograniczaj mu dróg kontaktu z przyjaciółmi i przede wszystkim: nie kontaktuj się z rzekomymi rywalkami. Musisz mieć szacunek do samej siebie. Pokaż mu swoją postawą, że jesteś jak wygrana na loterii i to on powinien być o ciebie zazdrosny!
Narzekanie
Ty również ciągle narzekasz na swojego partnera? Powodów jest mnóstwo: nie posprzątał, nie pozmywał albo źle pozmywał, nie zabiera cię do restauracji, nie prawi ci komplementów, itd.
Czy narzekanie kiedykolwiek przyniosło coś dobrego dla związku? Raczej nie. Można nawet spisać krótką, podręcznikową listę tego, jak na takie zagrywki reaguje facet:
- Powtarzaj w kółko, że to jej wina i to ona ma problem.
- Jeżeli ona przedstawi ci dziesięć mocnych argumentów, a ty masz jeden słaby, uczep się tego jednego i powtarzaj go jak mantrę.
- Powiedz, że zawsze wszystkiego się czepia i niszczy dobry nastrój.
- Zaznacz, że jest wariatką, poza tym twoi koledzy, Paweł i Piotr, też uważają tak jak ty.
- Wyłącz się i przestań słuchać, myśl o czymś innym.
Brzmi znajomo? Jak sobie z tym poradzić?
Rada: zajmij się sobą
Pokaż mu, że jesteś pewna siebie i że to on powinien się o ciebie starać. Zamiast mówić: „ty nigdy nie zabierasz mnie do kina!”, powiedz, że widziałaś reklamę ciekawego filmu i chciałabyś go zobaczyć. Jeżeli zacznie kręcić nosem, nie obrażaj się, tylko poinformuj go, że w takim wypadku pójdziesz do kina sama lub z koleżankami. To prawdopodobnie wyprowadzi go z równowagi do tego stopnia, że sam kupi bilety. Po prostu zobaczy, że jesteś niezależna i musi nadal się o ciebie starać.
Jeżeli zaś chodzi o obowiązki domowe: nie ma rady, tutaj faceta trzeba sobie „wychować”. Przeważnie kobiety na samym początku znajomości biorą na swoją głowę zbyt wiele zadań, a potem denerwują się, że mężczyzna nic nie robi. Krok po kroczku zachęcaj go do pomocy w domu, a jeżeli już pomoże, chwal ile wlezie. Jeżeli macie dość pieniędzy, najlepiej zatrudnić pomoc domową.
Udawanie kogoś, kim nie jesteś
Mężczyźni cenią naturalność. Nie chodzi tutaj o makijaż czy fryzurę, lecz o sposób bycia. Kobiety często starają się być miłe. Wychodzi karykaturalnie, stajemy się przesłodzone i cukierkowe. Faceci łatwo to wyczuwają i bardzo ich to irytuje.
Żyjemy w czasach, kiedy najbardziej cenione są związki partnerskie. Facet czując, że jesteś sobą, traktuje relację z tobą jako przyjemność, a nie ciężar.
Rada: poczucie humoru
Boisz się, że nie jesteś wystarczająco dobra dla faceta, z którym właśnie się spotykasz? Obawiasz się, że nie zaakceptuje cię takiej, jaka jesteś? Naucz śmiać się z siebie. Nikt nie jest doskonały i masz prawo od czasu do czasu strzelić jakąś gafę.
Poczucie humoru jest niezwykle atrakcyjne i bardzo seksowne. Nie chodzi tutaj o to, żebyś ciągle chichotała i rzucała żarty rodem z Familiady. To bardziej kwestia określonego sposobu bycia, nieprzejmowania się drobiazgami. Każdy uwielbia przebywać z kimś, kto lubi żartować sam z siebie.
Publiczne krytykowanie
Czy kiedyś niewinnie zażartowałaś ze swojego partnera w towarzystwie, a on potem przeżywał to tak, jakbyś zrobiła mu największą przykrość na świecie? Panowie są bardzo czuli na punkcie publicznej krytyki. Uwielbiają być postrzegani jako wspaniali i męscy, a nawet niewinne uwagi ze strony partnerki są dla nich bardzo bolesne.
Tym bardziej nigdy nie rozwiązuj publicznie konfliktów i nie wszczynaj kłótni w towarzystwie. Nie dość, że nie załatwi to sprawy, to może tylko pogorszyć sytuację.
Co w takim razie zrobić?
Rada: daj mu błyszczeć
Jaki chciałabyś mieć wpływ na swój związek: pozorny czy prawdziwy? Okazuje się, że mężczyznom zależy najbardziej na tym, żeby błyszczeć w towarzystwie. Nas bardziej interesuje realny wpływ na związek. Jeżeli więc on przechwala się w towarzystwie, że zrobił coś, co tak naprawdę jest twoją zasługą, warto to przemilczeć. Niech się cieszy, ty wiesz swoje.
Nigdy nie krytykuj go w towarzystwie, nawet jeżeli bardzo cię korci. Lepiej poczekaj i zwróć mu uwagę, kiedy będziecie sami. Zrobisz mu tym samym wielką przysługę, co każdy mężczyzna na pewno doceni.
Komentowanie każdego ruchu
Czy czasem krytykujesz każdy ruch twojego faceta? Kiedy gotuje: „Nie wrzucaj makaronu do zimnej wody! Jak to kroisz? To robi się inaczej!”. Gdy próbuje coś naprawić: „Jak to przybijasz? Znowu wszystko zepsujesz! Ten obraz wisi krzywo!”
Drogie panie, to najszybszy sposób na to, by zniechęcić mężczyznę do robienia czegokolwiek. Po co ma się starać, skoro na każdym kroku słyszy krytykę?
Rada: zostaw go w spokoju
To najlepsze, co możesz zrobić. Większość facetów lubi czuć się męsko i szczególnie chętnie garnie się do tzw. prac remontowych. Twój wybranek chce wbić gwóźdź i zawiesić obraz? Proszę bardzo! Gdy skończy, pochwal go, wręcz zachwyć się jego pracą. Jeżeli obrazek wisi pod kątem 45 stopni (a zapewniamy, że będzie krzywo), poczekaj, aż partner gdzieś wyjdzie i popraw to. Pomaluje ściany tak, że wszędzie widać zacieki z farby? Okaż mu wyrazy uwielbienia, a potem dyskretnie zadzwoń po ekipę remontową.
A jeżeli partner bierze się za gotowanie? Również zostaw go w spokoju. W ostateczności, jeżeli danie będzie niejadalne, zawsze można pójść do restauracji.
(sr/pho)