62‑letni ksiądz miał romans z 17‑latką. O mało nie doszło do tragedii
Małą miejscowością pod Bydgoszczą wstrząsnęła wiadomość o romansie 17-latki z ich proboszczem, 62-letnim Mirosławem. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak kolega dziewczyny udostępnił wiadomości kochanków.
17-letnia Joanna pochodzi z bardzo religijnej rodziny. Dziewczyna chętnie udzielała się w Kościele, czytała Pismo Święte i bardzo lubiła ich obecnego proboszcza. Nikt nie podejrzewał, że parę łączy coś więcej.
Na jednej z wycieczek szkolnych kolega Asi zabrał jej telefon i udostępnił wyznania miłosne, które dziewczyna wysłała tajemniczemu mężczyźnie. Jak szybko się okazało, numer należał do księdza, 62-letniego Mirosława. Z rozmów wynikało, że duchowny odwzajemnia uczucie dziewczyny.
Ksiądz miał romans z 17-latką
Kiedy ich prywatne rozmowy ujrzały światło dzienne, dla dziewczyny był to koniec świata. Rówieśnicy śmiali się z niej, a mieszkańcy wsi wytykali palcami. Dziewczyna miała podjąć nawet próbę samobójczą.
"Super Express" dotarł do rodziców 17-latki. – Te SMS-y zostały umieszczone na zamkniętych forach internetowych. To, co się stało, to wina Internetu – stwierdziła matka nastolatki. – Miałam pretensję do proboszcza, że nie przyszedł do nas z tymi wiadomościami i ich nam nie pokazał. On nas przepraszał, bo powinien to przerwać, jak tylko córka się do niego odezwała – mówi z żalem.
– Wychodzimy na prostą. Córka wraca po świętach do szkoły – skomentował ojciec Asi.
O wydarzeniach wie również miejscowa policja, jednak śledztwo nie zostało wszczęte, gdyż rzekomo nikt nie złożył zawiadomienia. 62-letni proboszcz został przeniesiony do innej parafii.
Źródło: "Super Express"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl