8‑latek z Polski jest najmłodszym studentem na świecie
Kamil Wroński chodzi do trzeciej podstawówki. W wieku czterech lat wygrał konkurs na konstrukcję robota.
Pamiętacie Doogiego Howsera, najmłodszego lekarza medycyny? Podobne historia rozgrywa się właśnie w Polsce. Co prawda Kamil Wroński nie jest lekarzem, za to ma umiejętności akademickie. Chociaż chodzi do trzeciej podstawówki, będzie studiował mechatronikę na Politechnice Lubelskiej. Chłopiec już w wieku czterech lat wygrał konkurs na konstrukcję robota.
- Każde dziecko rodzi się geniuszem, tylko rodzice skutecznie go tego geniuszu pozbywają. Przy Kamilu do trzeciego roku życia nie włączaliśmy telewizora - mówi Patryk Wroński, tata chłopca.
Jego mama dodaje:
- Kamil bardzo lubi planszówki, dlatego gramy w nie bardzo często. Tylko zwykle nasz ogrywa.
Państwo Wrońscy zapewniają, że studiowanie nie będzie jedynym zajęciem jej syna. Chcą zadbać również o społeczny rozwój syna, zgodny z jego wiekiem biologicznym. Ciekawe, czy młody geniusz nie będzie się nudził w grupie rówieśników. Gdy inne dzieci chcą być Supermenem czy Batmanem, Kamil zapewnia, że w przyszłości chciałbym zostać mechatronikiem, stworzyć teleport i artuditu.