9 reguł, które poprawią stan każdej relacji z każdym. Z przyjacielem, krewnym i znajomym z pracy.
David J. Liebermann jest wybitnym znawcą relacji międzyludzkich i mistrzem rozwiązywania konfliktów. W swojej książce pod tytułem „Sztuka rozwiązywania konfliktów” zaprezentował 9 reguł, które poprawią stan każdej relacji z każdym. Z przyjacielem, krewnym i znajomym z pracy.
Zasada pierwsza: entuzjazm przy powitaniu
Prosta sprawa. Wystarczy, że witając się z kimś szczerze się uśmiechniemy, sygnalizując, że naprawdę cieszymy się ze spotkania. Dana osoba poczuje się „ważna, doceniona, oczekiwana i zauważona”.
Zasada druga: szacunek przede wszystkim
Liebermann radzi by powstrzymywać się od gestów mogących sugerować brak szacunku, jak np. wywracanie oczami, gdy dana osoba mówi. By zbudować dobrą relację powinniśmy powstrzymywać się od plotkowania i mówienia źle o tej osobie, a rozmawiając z nią starajmy poświęcić jej całą swoją uwagę.
Zasada trzecia: wsparcie
Gdy osoba, z którą chcemy być w dobrych stosunkach popełni błąd wspierajmy ją. Zamiast go wytykać, powiedzmy, że mogło się to zdarzyć każdemu. Pokażmy, że nam zależy na tej osobie, starajmy się współczuć, nie udowadniając za wszelką cenę swojej racji, bo i tak nic na tym nie zyskamy.
Zasada czwarta: kredyt zaufania
Nawet jeśli ktoś zawiedzie nas w drobnych sprawach, spóźni się, zrobi coś, co mogłoby oznaczać brak szacunku, nie obrażajmy się i nie róbmy wymówek. Przyjmijmy spokojnie wytłumaczenie, nawet jeśli będzie mało prawdopodobne. Zaskoczymy ją swoim zachowaniem, a ona to zapamięta i nie dopuści do takiej sytuacji po raz drugi.
Zasada piąta: uznanie
Okazujmy uznanie osobom, z którymi chcemy żyć w zgodzie. Autor książki pisze, że „ to zadziwiające, ale wydaje się, że jesteśmy dla siebie mili tylko wtedy, kiedy zrobiliśmy coś złego”. Chwalmy ludzi, nawet jeśli wydaje nam się, że nie trzeba, bo nasze uznanie jest oczywiste.
Zasada szósta: pozwólmy, by wniosła coś do naszego życia
Pokażmy, że on/ona jest nam potrzebna. Pytajmy się o rady, niech nauczy nas rzeczy, na których się zna. Jeśli pozwolimy jej dawać, poczuje się dobrze i zbliży się do nas.
Zasada siódma: nie dajmy się ponieść złości
Kiedy osoba, na której nam zależy rozzłości nas, odczekajmy 24 godziny. Liebermann tłumaczy, że zmieni się nasza perspektywa i może problem wyda się mniej poważny. A jeżeli nie, porozmawiajmy z nią w zrównoważony i obiektywny sposób.
Zasada ósma: mówmy o tym, co nas boli
Jeśli coś nam nie pasuje w zachowaniu bliskich i znajomych, nie dławmy tego w sobie. Zacznijmy rozmowę, zanim będzie za późno. Skupiajmy się jednak tylko na naprawdę istotnych kwestiach, nie czepiając się drobiazgów.
Zasada dziewiąta: otwórzmy się i podzielmy się sobą
Liebermann radzi, by nawet jeśli nasze relacje nie są zbyt osobiste, powinniśmy dopuścić drugą osobę do siebie, choć trochę dzielić się swoim życiem. Stosowanie się do tej zasady znacznie wzbogaci nasze relacje z innymi.
Autor książki zapewnia, że: „Kiedy będziecie się darzyć wzajemnym szacunkiem, nie będą wam przeszkadzały drobne wykroczenia i niedopatrzenia, bo będą przefiltrowane przez nową soczewkę. Wszelkie nieporozumienia lub brak komunikacji będziecie traktować jako nieumyślne potknięcia.”