Blisko ludziAborcja w Czechach. Kolektyw pomaga Polkom. Tygodniowo zgłasza się kilkanaście osób

Aborcja w Czechach. Kolektyw pomaga Polkom. Tygodniowo zgłasza się kilkanaście osób

Czeskie media obwieściły, że od kiedy w Polsce Trybunał Konstytucyjny zaostrzył prawo aborcyjne, wiele kobiet z naszego kraju wyjechało do Czech w celu poddania się aborcji. Na terenie tego kraju działa kolektyw, który nie ukrywa, że sytuacja jest dynamiczna.

Szpital
Szpital
Źródło zdjęć: © East News
oprac. KSA

07.05.2021 10:30

Pod koniec października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej ogłosił, że przerywanie ciąży ze względu na poważne wady płodu jest niezgodne z konstytucją. Wiadomość wywołała masowe protesty w całym kraju. Rzesze osób wyszły na ulice manifestować swój sprzeciw, ale cały czas wyrok jest aktualny.

Osoby zaangażowane w pomaganie kobietom szukającym wsparcia przy przerwaniu ciąży zaczęły organizować pomoc poza granicami Polski. Jednym z najczęściej odwiedzanych państw są Czechy. Działa tam kolektyw "Ciocia Czesia", który składa się z Polaków mieszkających na stałe u naszych południowych sąsiadów.

"Tygodniowo zgłasza się do nas 15 osób, które potrzebują pomocy. I te liczby ciągle rosną. (...) To może kwesta przyjazności języka. Wyjechanie z kraju na taki zabieg medyczny jest niezwykle stresujące, tym bardziej, jak nie zna się innych języków obcych. Tutaj Czechy mają przewagę" - wyjaśniła przedstawicielka kolektywu na antenie Tok FM.

Nowelizacja ustawy

W Czechach w różny sposób przebiega procedura terminacji ciąży w zależności od czasu jej trwania. - Do tygodnia jest to zabieg medyczny, który trwa kilka godzin, a sama procedura od 15 do 20 minut. Koszt to około 2000 zł" - doprecyzowała przedstawicielka.

To nie jedyna pomoc dla Polek w tym kraju. Obecnie czescy politycy przygotowują nowelizację ustawy aborcyjnej z 1986 roku, żeby uprościć i oficjalnie usankcjonować dokonywanie legalnych zabiegów obywatelkom UE. Robią to, aby żadna z klinik nie miała wątpliwości, że może przyjąć pacjentkę z innego kraju.

Informacja ta wzbudziła oburzenie wśród polskiej partii rządzącej, ale mimo oficjalnych interwencji Prawa i Sprawiedliwości, Czechy pracują nad nowelizacją i w ten sposób chcą pokazać, że prawa kobiet są w ich kraju respektowane i szanowane.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)