Agata Młynarska wraca do zdrowia. "Nie dam łatwo za wygraną"
Ostatnie miesiące były ciężkie dla dziennikarki. Z powodu choroby postanowiła wrócić do Polski i rozpocząć jak najszybsze leczenie. Teraz, po wyjściu ze szpitala, podzieliła się refleksją na temat swojego życia.
Agata Młynarska to jedna z najpopularniejszych polskich prezenterek. Jesienią ubiegłego roku wyjechała z ukochanym do Hiszpanii i spontanicznie postanowiła, że przeczeka tam szalejącą na świecie pandemię.
"Przyjechałam z jedną walizką na dwa tygodnie. Życie zmieniło plan. Przyjęłam to jako propozycję i wyzwanie. Może wreszcie po pół wieku napięć, gonitwy, stresów spróbować inaczej? Poznać coś innego, skonfrontować się ze sobą, nauczyć czegoś nowego. Wygląda na to, że warto było" - powiedziała fanom.
Walka o zdrowie
Jednak w maju ogłosiła, że wraca do kraju. Powodem były problemy zdrowotne. Schorzenie związane z nieswoistym zapaleniem jelit spowodowało, że Agata Młynarska wiele razy trafiała do szpitala. Dolegliwość sprawia, że dziennikarka znacznie gorzej przechodzi klasyczne infekcje i odczuwa skutki znacznie poważniej, niż inni. Ostatnio zamieściła zdjęcie, na którym pokazała, że nawet zwykłe skaleczenie jest dla niej groźne.
Nieprzyjemnym skutkiem choroby są silne bóle stawów, które utrudniają codzienne funkcjonowanie.
Agata Młynarska wróciła do kraju i od razu poddała się specjalistycznemu leczeniu. Niedawno wyszła ze szpitala i przyznała, że odzyskuje energię do walki o zdrowie.
"Czy znacie takie momenty, kiedy macie poczucie, że was nie ma? Albo, że chcielibyście, żeby Was nie było? Nie będę ukrywać, że ostatni czas jest dla mnie trudny. Po powrocie ze szpitala odzyskuję chęć, żeby powiedzieć Wam- znów tu jestem! Nie dam łatwo za wygraną, nie poddam się i odzyskam to, co choroba chce zabrać. Wracam do pracy, do życia, do siebie" - zapewniła.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.