Aleksander Skowroński zmarł w wieku 84 lat. Razem z niepełnosprawnym synem mieszkali w ciężkich warunkach
Aktor po śmierci żony mieszkał z 45-letnim, niewidomym synem. Warunki, w jakich bytowali były na tyle ciężkie, że znajomi artysty uruchomili dla niego zbiórkę pieniędzy. Poza trudną sytuacją finansową Aleksander Skowroński cierpiał na wiele schorzeń.
26.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 14:46
W czwartek 26 listopada zmarł aktor filmowy i teatralny, Aleksander Skowroński. Mało kto wiedział, że niezapomniany emerytowany ogniomistrz, ojciec komendanta z obrazu "U pana Boga w ogródku" u schyłku życia wiele wycierpiał.
Zbiórka pieniędzy dla aktora
Latem 2020 roku Adam Nalepa, reżyser teatralny oraz dyrektor sopockiego teatru Boto zorganizował zbiórkę pieniędzy dla Aleksandra Skowrońskiego. Po śmierci żony aktor popadł w długi. Nie pomagała mu w poradzeniu sobie z sytuacją ciężka sytuacja zdrowotna.
Nalepa tak opisał sytuację życiową aktora: "Aleksander Skowroński po śmierci żony (kilka lat temu), stara się prowadzić gospodarstwo domowe razem ze swoim niepełnosprawnym, 45-letnim synem. Podeszły wiek i liczne schorzenia – m.in. choroba serca, problemy z oddychaniem, cukrzyca i niesprawne biodro, doprowadziły do całkowitego zaniedbania wielu podstawowych sfer codziennego życia".
Jak pisaliśmy na stronie WP Gwiazdy, aktor zalegał z płaceniem czynszu za mieszkanie komunalne. Długi starał się uregulować syn aktora, który, choć niemal niewidomy, sprzątał klatki i chodniki. Obaj mężczyźni mieli też otwarty "kredyt" na jedzenie w pobliskim sklepiku. Przebywali w mieszkaniu komunalnym, które było niedogrzane i nieprzystosowane do potrzeb niepełnosprawnego syna i aktora, który poruszał się na wózku inwalidzkim.
"Żegnaj"
Wiadomość o śmierci aktora przekazali jego koledzy ze środowiska artystycznego. Na Facebooku Związku Artystów Scen Polskich napisano: "Dzisiaj, nie doczekawszy zbliżających się 85. urodzin, odszedł Aleksander Skowroński, aktor przez wiele lat związany z Teatrem Lalki i Aktora Miniatura w Gdańsku, gdzie zadebiutował grając postać Melchiora w „Pastorałce” Schillera w reżyserii Natalii Gołębskiej, z Towarzystwem Wierszalin w Białymstoku, Teatrem Dramatycznym im. Aleksandra Węgierki w Białystoku oraz Wybrzeże w Gdańsku".