Aleksandra Kwaśniewska o płaskorzeźbie Ireny Szewińskiej. Ironiczny komentarz w punkt
Ola Kwaśniewska nie mogła powstrzymać się od skomentowania wyglądu tablicy, która jakiś czas temu zawisła w szkole podstawowej w Łomiankach. Płaskorzeźba ciągle wzbudza emocje – Irena Szewińska, którą ma przedstawiać, nijak nie oddaje jej prawdziwego wyglądu.
Córka Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich dołączyła do grona osób, którym tablica ze słynną lekkoatletką – delikatnie mówiąc – nie przypadła do gustu.
Ola Kwaśniewska – płaskorzeźba Ireny Szewińskiej
– Jestem za stawianiem pomników Szewińskiej i nazywaniem Jej imieniem ulic. Powoli jednak skłaniam się ku pomysłowi, że zagłosuję na tych, którzy zrobią coś ze stanem polskiego rzeźbiarstwa – tak ocenił zdolności artysty w 2018 r. dziennikarz Michał Majewski. I wiele osób mu w tym wtórowało. Pisali, że widzą Mikołaja Kopernika czy nawet Janusza Panasewicza.
To Kopernik", "To Panasewicz z Lady Punk albo Khadafi, tak to sobie tłumaczę", "Koleś robił dwa lata temu Micka Jaggera i mu została forma" – pisali brutalnie szczerze internauci.
Aleksandra Kwaśniewska poszła o krok dalej. Nie musiała wiele pisać – do zdjęcia płaskorzeźby dodała krótkie, ironiczne: "Takie piękne". Potem dodała jeszcze podobiznę piłkarza Cristiana Ronaldo, którego przedstawiono w równie interesującej wersji, co Szewińską.
