Aleksandra Popławska spaceruje z wilkiem na smyczy. "To nie jest pies"
Aktorka Aleksandra Popławska pochwaliła się w mediach społecznościowych filmikiem, na którym spaceruje z wilkiem na smyczy. Choć wygląda na oswojonego, wielu internautom nie spodobało się wiązanie dzikiego zwierzęcia.
14.04.2019 | aktual.: 14.04.2019 10:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Popławska przebywa obecnie w okolicach granicy polsko-ukraińskiej, gdzie kręci serial dla stacji HBO. Aktorka chętnie dzieli się zdjęciami m.in. z Tarnicy i zarówno polskiej, jak i ukraińskiej strony Bieszczad.
Jeden z ostatnich opublikowanych przez nią filmików przedstawia wilka, który jest prowadzony na smyczy. Gwiazda opatrzyła zdjęcie podpisem: "Poranny spacer z prawdziwym wilkiem, który przyjechał do nas z Węgier, a na śniadanie dostał pół świnki.... nie jest łatwo... silny jest... udanej niedzieli".
Zobacz także
Choć wielu internautów było zachwyconych zwierzęciem, znalazło się kilka osób, którym nie spodobało się prowadzenie dzikiego zwierzęcia na smyczy. "Hej, wilk to nie pies, nie wydaje mi się, żeby to była frajda dla zwierzaka" - pisze jeden z obserwatorów Aleksandry. Mamy nadzieję, że wilk jest oswojony i ani jemu, ani aktorce nic się nie stanie podczas kręcenia serialu!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl