GwiazdyAlicja Janosz wróciła do formy po ciąży

Alicja Janosz wróciła do formy po ciąży

Alicja Janosz wróciła do formy po ciąży

Mimo że Alicja Janosz urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka.

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

* Kate i William cali w tatuażach*

1 / 12

Alicja Janosz

Obraz
© Eastnews

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

2 / 12

Alicja Janosz

Obraz
© ONS.pl

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

3 / 12

Janosz o kobietach: same sobie zakładamy smycz

4 / 12

Alicja Janosz

Obraz
© ONS.pl

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

5 / 12

Alicja Janosz

Obraz
© ONS.pl

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

6 / 12

Alicja Janosz

Obraz
© ONS.pl

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

7 / 12

Alicja Janosz

Obraz
© Eastnews

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

8 / 12

Alicja Janosz

Obraz
© Eastnews

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

9 / 12

Alicja Janosz

Obraz
© AKPA

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

10 / 12

Ewelina Flinta, Alicja Janosz

Obraz
© AKPA

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

11 / 12

Alicja Janosz

Obraz
© AKPA

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

12 / 12

Alicja Janosz

Obraz
© ONS.pl

Alicja Janosz miała zawładnąć polską rozrywką, jednak tak się nie stało. O zwyciężczyni pierwszej edycji "Idola" było głośno przez kilka lat, ale potem szum wokół niej ucichł. Artystka rzadko pojawia się na salonach. Skupiła się na wychowywaniu pierwszego dziecka.
Ostatnio więcej publikacji w mediach dotyczyło jej zaangażowania w promowanie karmienia dzieci piersią, niż jej scenicznych wystąpień.

- Ja nie jestem matką-wariatką, ekoświrniętą hipiską, ale widzę, że między matkę a dziecko wszedł marketing i butelka, która stała się normą. A normą proszę państwa jest pierś, bo matka natura, najmądrzejsza z matek, dała nam te piersi właśnie po to, abyśmy karmili nasze dzieci - powiedziała w programie "Dzień Dobry TVN".

Synek 30-letniej wokalistki ma już prawie rok, a ona zaczęła pojawiać się na branżowych imprezach.
Ostatnio gościła na Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. Na tę okazję wybrała swobodną stylizację - białe spodnie i bluzkę w paski. Mimo że urodziła zaledwie 10 miesięcy temu, już zdążyła wrócić do formy. Jest bardzo szczupła, wygląda jak nastolatka. Jeszcze kilka lat temu zmagała się z dodatkowymi kilogramami. Teraz zachwyca. Zobaczmy, jak się zmieniała.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (103)