GwiazdyAnna Głogowska stanęła w obronie córki. Odpowiedziała na zarzuty

Anna Głogowska stanęła w obronie córki. Odpowiedziała na zarzuty

Anna Głogowska cieszy się z zaangażowania córki.
Anna Głogowska cieszy się z zaangażowania córki.
Źródło zdjęć: © AKPA
oprac. JKY
29.04.2021 08:39

Anna Głogowska ze związku z aktorem Piotrem Gąsowskim doczekała się córki Julii. Dziewczynka ma obecnie 14 lat i coraz częściej pojawia się w mediach. W ostatnim czasie jej mama pochwaliła się kolejnym osiągnięciem pociechy, czyli wygraną castingu do roli dubbingowej. Głogowska i Gąsowski nie kryją dumy, ale nie wszystkim osobom to się spodobało.

Tancerka Anna Głogowska poznała Piotr Gąsowskiego na planie programu "Taniec z Gwiazdami", gdzie razem występowali w 2005 roku. Już po 2 latach na świat przyszła Julia, która stała się oczkiem w głowie rodziców. Choć para się rozstała, starają się jak najlepiej wychowywać córkę oraz utrzymują całkiem niezłą komitywę.

Tancerka broni córki

Jakiś czas temu Anna Głogowska pochwaliła się, że Julia zadebiutowała jako aktorka dubbingowa. Jak się okazało, dziewczynce spodobało się na tyle, że zaczęła coraz chętniej i częściej brać udział w przesłuchaniach do kolejnych filmów. Zaangażowanie nastolatki spodobało się rodzicom, którzy nie kryją radości z nowego zajęcia córki.

Jakiś czas temu Głogowska zamieściła serię zdjęć z córką. Obie panie wracały właśnie z kolejnego przesłuchania do roli dubbingowej w słuchowisku. Po wesołych minach można wywnioskować, że spotkanie naprawdę się udało. "Ja się wcale nie chwalę, ja po prostu zwyczajnie mam... utalentowaną córkę i mam na nią oko, a nawet dwa, i ucho" - podpisała pod zdjęciem tancerka.

Zdjęcia zebrały wiele pozytywnych komentarzy. Niektórzy fani dostrzegli bardzo duże podobieństwo Julii do jej ojca. Również można poczytać zachwyty na temat świetnej relacji matki z córką. Niektórzy nie kryli zadowolenia, że nastolatka tak szybko rozpoczęła własną karierę. Niestety znalazły się także głosy sugerujące, że 14-latka ze względu na sławne nazwisko i rodziców ma sporo znajomości.

Tancerka nie wytrzymała i od razu zareagowała na tak szkalujący wpis internautki. Przy okazji zdradziła, jak wygląda praca aktora dubbingowego, bo sama od pewnego czasu próbuje w tym swoich sił.

"Rozumiem, że Pani chciałaby dostać rolę 13-letniej dziewczynki w słuchowisku radiowym...? Okazuje się, że są castingi ! I nie ma jakichś strrrasznych tłumów! Każdy ma szansę oddać swój głos do banku głosów! […] Osobiście poznałam większość rodziców grających w dubbingu dzieci i to nie są znane osoby... To są np. krawcowa, kierowca ciężarówki itp. Ich dzieci do czasu, kiedy mają głos dziecka oraz wymagany talent, są zapraszane i angażowane. Potem zapraszani są już tylko aktorzy po studiach!" - napisała Głogowska.

Chcąc wesprzeć byłą partnerkę, w obronie Julii stanął także Piotr Gąsowski. "Dzieci mają najlepszy start, mając rozsądnych, niezazdrosnych i pozytywnie nastawionych do świata rodziców… Proszę to rozumieć wprost!". Tym sposobem tancerka i aktor zapewnili, że talent potrafi obronić się sam, a nie potrzeba do tego sławnych rodziców.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (10)
Zobacz także