Anna Wendzikowska o operacji córki. Dziewczynka ma problemy ze wzrokiem
Anna Wendzikowska jest mamą dwóch dziewczynek. 5-letniej Kornelii i 2-letniej Antoniny. Starsza z nich ma problemy ze wzrokiem. Ostatnio dziennikarka opowiedziała, jak sobie radzą z tym schorzeniem i jakie są rokowania na przyszłość.
Anna Wendzikowska należy do grona celebrytów, którzy chętnie pokazują swoje życie prywatne w mediach społecznościowych. Dziennikarka publikuje zarówno fotografie zrobione w swoim domu, jak i te, na których widać jej córki. Dziewczynki chętnie pozują do zdjęć, a ich mama, w przeciwieństwie do wielu innych sław, nie zasłania im twarzy na zdjęciach.
Anna Wendzikowska o operacji córki
Starsza córka, 5-letnia Kornelia od urodzenia zmaga się z poważną wadą wzroku. Dziennikarka poruszyła ten temat w trakcie wywiadu z Plejadą.
"Najgorszy jest pierwszy szok, kiedy to się okazuje. Ona miała tylko osiem miesięcy, więc nie było sposobu na to, żeby stwierdzić, czy ona w ogóle widzi. Najpierw to na mnie spadło, że ma niedorozwój nerwów wzrokowych, a potem nie było żadnego rozwiązania przez wiele miesięcy, bo było: "czekamy do momentu, kiedy będziemy mogli sprawdzić, jak dobrze ona widzi” - przyznała.
Kornelia ma za sobą już dwie operacje, a Anna Wendzikowska powiedziała, jakie są rokowania na przyszłość. "Operacja była głównie po to, żeby spróbować wyciszyć jej oczopląs i wyprostować zeza. Teraz jest taka niewiadoma, która jest najtrudniejsza, ale nie ukrywam, że można się do niej przyzwyczaić" - wyznała.
"Wiemy, że jedno oko funkcjonuje prawie normalnie, drugie oko ma dużo gorszy potencjał widzenia. Teraz to jest kwestia pracy nad tym, żeby zachować ten potencjał, który jest po to, żeby się ono nie wyłączyło, bo przy takiej dużej różnicy jakości widzenia między jednym okiem a drugim, mózg się fiksuje na jakiejś tam sytuacji i to jest już potem nie do odwrócenia" – powiedziała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl