Anna Wyszkoni jak gwiazda disco polo. Stylista się pod tym nie podpisze
Ania Wyszkoni chyba zainspirowała się diamentowym topem Beyonce z okładki jej kultowego albumu. Ale jakim cudem dawna twarz Łez wpadła na pomysł, żeby ów stanik założyć na marynarkę? Coś tu się rozjechało.
Chciała dobrze, ale wyszło nieco inaczej. Anna Wyszkoni lubi wychodzić poza bezpieczną strefę komfortu. Czasami ryzykowne połączenia zbierają gromkie brawa, stanowią wyraz bogatej wyobraźni i sztuki kreacji. Jednak tym razem gwiazda "strzeliła sobie w kolano". Ale podobno - kto nie ryzykuje, ten się nie bawi. Gdyby tylko tu odjąć, tam dopiąć, a w innym miejscu coś zamienić - stylizacja Anny Wyszkoni zbierałaby same pochwały. W modzie jednak nic nie uchodzi płazem, a nietrafione detale urastają do rangi wielkich wpadek.
Stylizacja Anny Wyszkoni na pokazie Macieja Zienia
Rajstopy i sandały z odsłoniętymi palcami? Jesteśmy w stanie to zrozumieć. Ale "diamentowy" top na marynarce, który rozjechał się to i ówdzie - trudno szukać usprawiedliwienia dla takiej wypadki. Można powiedzieć, że każdy element stylizacji gwiazdy jest ładny, ale z osobna. W połączeniu lawirują pomiędzy kiczem, a ekscentrycznym stylem lat 80.
Przy okazji rzuca się w oczy niedopracowanie stylizacji - rozpięty guzik marynarki i zniekształcone romby biżuteryjnego topu. Zastanawiający jest także dół stylizacji – czy to rajstopy, które w pełnej okazałości pokazała Ania Wyszkoni, czy może legginsy połączone ze skarpetami? W jednym, jak i drugim przypadku – to dość niefortunny zabieg.
Kreacje sceniczne vs. stylizacje na ściankę
Stylizacje dedykowane na scenę rządzą się swoimi prawami. Są częścią kreacji, elementem wpisanym w widowisko, a nawet scenografię. Ale kiedy gwiazda wybiera się na pokaz mody i staje na ściance przed obiektywami w czwartkowy wieczór – jest po prostą Anią Wyszkoni z dowodem w portfelu, która nie musi na siłę walczyć o uwagę i skradać całego show. Tu nie trzeba porywać publiczności.
Czarna marynarka – stylowa, ale powtarzalna niczym zdarta płyta
Czarna marynarka to ponadczasowe rozwiązanie, które na tej samej imprezie Macieja Zienia, zdążyło przewinąć się na ściance kilka razy. Większość z gwiazd w czarnych marynarkach wyszła z pokazu w dobrym stylu, ale ubranie Anny Wyszkoni pozostawia zamęt w głowie.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!