Anna Zejdler pokazała syna Maksa. To starsze dziecko Krzysztofa Ibisza

Anna Zejdler i Krzysztof Ibisz pobrali się pod czujnym okiem kamer telewizyjnych, ale to nie zagwarantowało im małżeńskiego szczęścia. Owocem związku pary dziennikarzy jest syn Maksymilian, który niedługo skończy 20 lat.

Anna Zejdler poznała Krzysztofa Ibisza dzięki Marcinowi Tyszce. Znany fotograf świetnie sprawdził się w roli swatki. 22-letnia wówczas studentka prawa na Uniwersytecie Warszawskim zakochała się w dużo starszym od niej prezenterze telewizyjnym. Ich ślub był wielkim medialnym wydarzeniem 1998 roku. TVN transmitował uroczystość na żywo z Krakowskiego Przedmieścia, przyciągając tłum gapiów.

Młodej parze to zainteresowanie wcale nie przeszkadzało – oboje młodzi i piękni dzielili się ze światem swoją miłością. Z czułością opowiadali o sobie nawzajem w kolorowych gazetach. Dopełnieniem idyllicznego obrazka był synek Maksymilian. Ibiszowie jakiś czas później się rozstali.

Mimo że małżeństwo dobiegło końca, dziennikarze jako rodzice świetnie się dogadują. "Minęło tak dużo czasu, że łatwo jest wejść w taką relację. Przyjaźnimy się, wychowujemy syna, wspólnie spędzamy czas" – komentował Ibisz.

Maks wyrósł na przystojnego młodzieńca, którego ostatnio na Instagramie pokazała jego mama. Podobieństwo do Zejdler jest uderzające. Zresztą po obojgu rodzicach 19-latek odziedziczył najlepsze cechy. Jak podawała "Rewia", Maksymilian studiuje aktorstwo – tu poszedł w ślady taty, który z wykształcenia jest aktorem. Gazeta przekonywała, że młody Ibisz nie chwali się więzami krwi. Chce być normalnym studentem i spełniać swoje marzenia.