Antek Królikowski po raz pierwszy pokazał twarz Izabeli. Pozują w objęciach

Antoni Królikowski dotąd strzegł prywatności swojej partnerki - Izabeli. Teraz - po raz pierwszy - upublicznił jej twarz. Para zeszła się w cieniu skandalu - wszystko wskazuje na to, że ta znajomość była przyczynkiem do rozstania z Joanną Opozdą, z którą aktor wziął ślub i ma dziecko.

Pierwsze doniesienia o romansie aktorka zaczęły pojawiać się w mediach na początku 2022 roku. Zbiegły się one w czasie z informacją o narodzinach syna aktora - Vincenta, którego mamą jest aktorka Joanna Opozda.

Para pobrała się w sierpniu 2021 roku w kościele św. Wojciecha w Warszawie. Niestety, ich małżeństwo rozpadło się bardzo szybko, choć do tej pory nie mają rozwodu. Jak twierdzą informatorzy "Super Expressu" parze uda się spotkać na sali sądowej najwcześniej pod koniec 2023 roku, chociaż bardziej realnym terminem jest rok 2024.

Do tej pory Antoni Królikowski nie pokazywał w swoich mediach społecznościowych twarzy ukochanej. Para musiała mierzyć się z ogromnym hejtem, a pod mieszkaniem prawniczki przez wiele miesięcy koczowali paparazzi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aktor coraz śmielej wypowiadał się natomiast o obecnej partnerce, nie szczędząc jej komplementów. "Jest moim aniołem. Jestem jej wdzięczny za każdy dzień, bo trwa przy mnie, a nie miała i nie ma lekko. Gdyby nie ona, mógłbym nie mieć siły, żeby poradzić sobie ze wszystkimi problemami, które nagle spotęgowały się jak nigdy wcześniej" - mówił w rozmowie z "Party".

Teraz na swoim instagramowym profilu, który obserwuje ponad pół miliona użytkowników, zamieścił zdjęcie z windy. Pozuje do niego w objęciach Izabeli. Para ma na sobie wełniane czapki, oboje lekko się uśmiechają. Wymowny podpis pod fotografią brzmi natomiast: "Niektórych przyjaciół poznaje się w biedzie, a niektórych w windzie".

Internauci nie mogli darować sobie drobnych złośliwości, wypominając Królikowskiemu, że przecież nadal formalnie ma żonę. Antek mógł liczyć jednak również na głosy wsparcia, m.in.: "Dajcie mu spokój, ma prawo być szczęśliwy i układać sobie życie, a to, co się dzieje między nim a Aśka, to ich i tyle".

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!