Argentynki idą po swoje. Tak walczą z systemem, który latami nienawidził kobiet
Dziś przed Polakami oraz Argentyńczykami wyjątkowo ważny i emocjonujący mecz. W Katarze na stadionie pojawiły się wierne kibicki z obu państw. Sytuacje kobiet w Argentynie i Polsce przez pewien czas były bardzo podobne. Od kilku lat jednak to właśnie w Argentynie ma miejsce kobiecy przewrót.
O prawach argentyńskich kobiet zrobiło się szczególnie głośno w 2015 roku. To właśnie wtedy powstał ruch #NiUnaMenos, który zwracał uwagę na wszelkie nierówności pomiędzy płciami i tym, w jaki sposób są dyskryminowane obywatelki Argentyny. Głośno było również o kobietobójstwach, do których niestety dochodziło bardzo często. Aktywistki swoją determinacją zdziałały dla argentyńskich kobiet naprawdę wiele. Dziś obywatelki Argentyny są w znacznie lepszym położeniu niż Polki w swoim kraju.
Zawalczyły o siebie. Tak wyglądały zmagania Argentynek
Ruch #NiUnaMenos, który został zapoczątkowany w 2015 roku, przeszedł najśmielsze oczekiwania. Okazało się, że dał on początek kobiecej rewolucji w Argentynie. Rząd przyznał obywatelkom rację i złożył obietnicę - sytuacja obywatelek tego kraju musi się poprawić. Za słowami poszły czyny. Aktywistki zwróciły uwagę na to, że nierówności płacowe oraz stopa bezrobocia wśród kobiet muszą zostać zmniejszone.
Od 2015 roku rząd Argentyny naprawdę zaczął działać na rzecz kobiet - priorytetem stała się sprawa kobietobójstwa. W Argentynie co 23 godziny jedna z obywatelek traci życie. W 2018 roku powstała specjalna infolinia, na którą dzwonić może każda ofiara przemocy. Argentyna dołączyła również do inicjatywy stworzonej przez ONZ. "U.N. Spotlight" to globalna kampania skupiona na zwalczaniu przemocy ze względu na płeć.
30 grudnia 2020 roku w Argentynie została zalegalizowana aborcja do 14. tygodnia ciąży. W 2021 roku prezydent wystąpił przed kongresem i zapewnił, że pomoże kobietom i podejmie się walki z dyskryminacją ze względu na płeć. Zapewnił, że powstanie więcej przedszkoli, aby obywatelki Argentyny mogły podjąć się pracy zawodowej.
Kobiety w argentyńskim rządzie
Bliskiej współpracy z prezydentem Argentyny podjęła się Elizabeth Gómez Alcorcia, która została pierwszą w kraju minister ds. kobiet, płci i różnorodności. Kolejną ważną postacią na scenie politycznej jest Vilma Ibarra, główna doradczyni prawna prezydenta, była senator, która stoi za ustawą o aborcji. Mercedes D'Alessandro to z kolei pierwsza dyrektorka ds. gospodarki, równości i płci w Ministerstwie Gospodarki oraz autorka "Feministycznej ekonomii". Te trzy kobiety stały się niezwykle ważne dla każdej Argentynki.
"Od pierwszego dnia prezydent Fernández obiecywał, że zacznie dołu drabiny społecznej, od tych najbardziej pokrzywdzonych, a nie ma wątpliwości, że we wszystkich społeczeństwach to kobiety są zawsze w gorszej sytuacji, zwłaszcza ubogie" - trzeźwo zauważyła Gómez Alcorta w rozmowie z New York Timesem.
Schody zaczęły się w 2020 roku. Argentynki zwróciły uwagę, że po pandemii to mężczyźni szybciej odzyskiwali pracę, co było można łatwo zauważyć, spoglądając na odpowiednie dane.
Gómez przystąpiła wówczas do kolejnego ataku. Minister zauważyła, że przez lata Argentyna nie zajmowała się przypadkami kobietobójstwa. Czyny te były niegdyś nazywane "zbrodniami w afekcie". Z tego powodu powstała specjalna ogólnokrajowa instytucja, zajmująca się podobnymi przypadkami.
"Pochodzimy z kultury, która jest zdominowana przez mężczyzn"
Obecnie w argentyńskim rządzie jest dokładnie 250 kobiet. Rząd Fernándeza posiada najwyższy procent kobiet na wysokich stanowiskach - stanowią 37,5 proc. objętych posad. Argentyńskie posłanki mocno się wspierają, wymieniają pomysłami, prowadzą dyskusje na wspólnej grupie utworzonej na jednym z popularnych komunikatorów.
Wcześniej wymienione działaczki podkreślają, że już teraz mogą popierać ważne dla kobiet ustawy i walczyć o to, by obywatelki Argentyny był godnie reprezentowane na wysokich szczeblach. Wciąż jednak mają mnóstwo problemów, które wymagają rozwiązania.
"W sądownictwie istnieje wyraźna różnica między płciami, ale także w związkach zawodowych i w sektorze biznesowym. Myślę, że to pokazuje trudności społeczeństwa, które w swej istocie wciąż jest zdominowaną przez mężczyzn patriarchalną, nierówną strukturą z wyraźną dyskryminacją kobiet. Z tym właśnie musimy walczyć" - tłumaczy D'Alessandro.
Argentynki się nie poddają. Walczą z zakorzenionymi praktykami - i to skutecznie. Jak podkreślają, nie walczą z samymi mężczyznami, a z systemem, który latami krzywdził kobiety.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl