Gwiazdy"Bożenka" zrywa z wizerunkiem grzecznej dziewczynki. Co za metamorfoza

    "Bożenka" zrywa z wizerunkiem grzecznej dziewczynki. Co za metamorfoza

    "Bożenka" zrywa z wizerunkiem grzecznej dziewczynki. Co za metamorfoza
    Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
    1 / 5

    Aktorka zaszalała

    Obraz
    © Materiały prasowe

    Agnieszka Kaczorowska przyzwyczaiła nas do delikatnych i dziewczęcych stylizacji. Aktorka/tancerka z reguły unika zbyt mocnego makijażu i stawia na stonowany ubiór. Tak było do tej pory, bo na pokazie nowej kolekcji sportowej marki 4F gwiazda wybrała znacznie bardziej odważny i niegrzeczny look.

    Zobacz też: Agnieszka Kaczorowska stawia na biznes

    2 / 5

    Totalne zaskoczenie

    Obraz
    © East News

    Trzeba przyznać, że na pierwszy rzut oka zupełnie nie rozpoznałyśmy aktorki, która na ściance zapozowała w lakierowanym prochowcu w modnym, czekoladowym odcieniu. Kreacje z winylu święcą triumfy w tegorocznych kolekcjach na sezon jesień/zima. Modowy strzał w dziesiątkę!

    3 / 5

    Narzeczona Draculi

    Obraz
    © East News

    Stylizację dopełnił bardzo odważny makijaż aktorki. Agnieszka postawiła na mocne konturowanie twarzy, które wyostrzyło jej rysy i czarną szminkę. Czyżby gwiazda już rozpoczęła świętowanie Halloween? Bo w takim wydaniu spokojnie mogłaby zagrać narzeczoną wampira.

    4 / 5

    Ciekawy wybór

    Obraz
    © ONS.pl

    Na pokazie 4F Kaczorowska zdecydowanie wyróżniała się w tłumie. Większość gwiazd pojawiła się na nim w dość luźnych i casualowych stylizacjach. Aktorka postanowiła chyba przetestować "siłę rażenia" jej nowego wcielenia. No i trzeba przyznać, że zrobiła na nas wrażenie.

    5 / 5

    Zmiana na stałe?

    Obraz
    © ONS.pl

    Ciekawi nas, czy metamorfoza Agnieszki jest tylko jednorazowym "wybrykiem", czy też aktorka postanowiła zerwać z wizerunkiem ułożonej dziewczyny i na stałe wprowadzi do swoich stylizacji więcej pikanterii. Nie miałybyśmy nic przeciwko temu, bo wychodzi jej to naprawdę nieźle.

    Komentarze (17)