Blisko ludziBrad Pitt nie będzie odwiedzał dzieci. Angelina Jolie nie dała za wygraną

Brad Pitt nie będzie odwiedzał dzieci. Angelina Jolie nie dała za wygraną

Brad Pitt nie będzie odwiedzał dzieci
Brad Pitt nie będzie odwiedzał dzieci
Źródło zdjęć: © Getty Images

01.10.2020 20:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Angelina Jolie i Brad Pitt nieustannie kłócili się o opiekę nad dziećmi. W końcu doszli do porozumienia. Brad Pitt po romantycznym wyjeździe z ukochaną zdecydował, że zrezygnuje z odwiedzin.

Angelina Jolie i Brad Pitt byli najgorętszą parą w show-biznesie. Cały świat śledził doniesienia o ich relacji. Pierwsze wspólne zdjęcie, fotografie dzieci, wspólne wystąpienia na wielkim ekranie. Kiedy podjęli decyzję o rozstaniu w 2016 roku, w mediach zawrzało. Wówczas wyszło na jaw, że Brad Pitt przez lata zmagał się z uzależnieniem od alkoholu i nie kontrolował własnych emocji. 12 kwietnia 2019 roku sędzia w Los Angeles oficjalnie ogłosił, że małżeństwo zostało rozwiązane.

Przez lata małżonkowie toczyli spory odnośnie opieki nad dziećmi. Mówiono, że to Angelina Jolie utrudnia byłemu mężowi spotkania z pociechami. Później to Brad Pitt okazał się równie nieugięty, kiedy nie pozwolił dzieciom odwiedzić matki w trakcie nagrań do disneyowskiej produkcji "Czarownica", gdzie Jolie wcieliła się w główną rolę.

Teraz byli małżonkowie w końcu doszli do porozumienia. Oboje zgodzili się na to, że Brad Pitt nie będzie odwiedzał dzieci. Przynajmniej przez jakiś czas.

Brad Pitt nie spotka się z dziećmi

Angelina Jolie nalegała, żeby Pitt nie odwiedzał dzieci ani nie zapraszał ich do siebie przez jakiś czas i tym razem aktor się z nią zgodził. Powodem była pandemia koronawirusa. Niedawno Brad Pitt wraz ze swoją dziewczyną wybrał się na wakacje do Francji i w związku z ryzykiem, że został zakażony koronawirusem, poddał się 14-dniowej kwarantannie. Naciskała na to jego była żona.

"Angelina nalegała, by Brad po powrocie z Francji odbył 14-dniową kwarantannę. Powoływała się na wzrost liczby chorych na COVID-19 w tym kraju. Nie chciała ryzykować zdrowiem dzieci, które mogłyby zakazić koronawirusem się od potencjalnie chorego ojca" – zdradził anonimowy informator "US Weekly".

Źródło artykułu:WP Kobieta