Musi pochować brata. Mówi, w jakim był stanie tuż przed śmiercią

Jacek Zieliński zmarł 6 maja. Muzyk od dawna chorował na nowotwór z przerzutami. W najnowszym wywiadzie Andrzej Zieliński opowiedział o ostatnich chwilach życia jego młodszego o 2 lata brata.

Musi pochować brata. Mówi, w jakim był stanie tuż przed śmierciąAndrzej i Jacek Zielińscy
Źródło zdjęć: © AKPA
33

Pochodzący z Krakowa Jacek Zieliński przez lata współtworzył popularny zespół Skaldowie. 6 maja br. Piwnica pod Baranami poinformowała na Facebooku o jego śmierci. Jak przekazał "Super Expressowi" Andrzej Zieliński, jego brat miał złośliwego raka.

- Z raka prostaty przerzuciło mu się na raka kości. Przeszedł wiele chemioterapii, sześć lat walczył z tym rakiem - wyznał Zieliński. W najnowszej rozmowie z Plejadą Zieliński opisał z kolei ostatnie chwile zmarłego oraz moment pożegnania.

Walka z chorobą

Andrzej Zieliński przyznał, że jego brat był pozytywnie nastawiony do świata i ludzi, a także bardzo dbał o siebie. - Tym bardziej dziwne jest to, że dopadł go nowotwór. I to z przerzutem na kości - mówił Plejadzie. Dodał też, że muzyk dzielnie walczył do końca i nie chciał, by zbyt wiele osób wiedziało o jego chorobie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piasek stanął w obronie Luny. "Dajcie dziewczynie spokój"

- Początkowo chemioterapia mu pomagała – na jakiś czas zatrzymała rozwój choroby. Później jednak doszło do nawrotu i konieczna była kolejna chemia. Wypadały mu włosy, miał coraz mniej siły, ale nie poddawał się - wspomina Andrzej Zieliński.

Zaznaczył, że muzyka dodawała jego bratu energii i gdy tylko siły mu na to pozwalały, chętnie koncertował.

Jacek i Andrzej Zielińscy
Jacek i Andrzej Zielińscy © AKPA

Ostatnie spotkanie

Jak mówił Andrzej Zieliński - pod koniec życia muzyka, trudno mu było wierzyć w to, że jego brat pokona chorobę. - W pewnym momencie lekarze zaczęli już rozkładać ręce. Powiedziano nam, że medycyna nie może już pomóc Jackowi. Nie oferowano mu już kolejnych chemioterapii, podawano mu jedynie zastrzyki przeciwbólowe - wyznał Plejadzie.

- Gdy niedawno wrócił ze szpitala, był już słabiutki. Wcześniej moja żona robiła mu soki z różnych dobrych owoców i jarzyn. Bardzo je lubił. Ale potem zupełnie stracił apetyt. Cały czas leżał, głównie spał. Co jakiś czas miał tylko jakieś przebłyski i wspominał o tym, że musimy zagrać jakiś koncert - mówił Zieliński.

Wspomniał też o ostatnim spotkaniu z bratem, którego odwiedził dzień przed śmiercią.

- Gdy przyszedłem, otworzył oczy. Opowiadałem mu o różnych rzeczach, ale on prawie już nie mówił - wyznał. Następnego dnia otrzymał telefon z informacją o śmierci brata.

- Pojechałem do niego, pocałowałem go i się z nim pożegnałem. Potem po raz ostatni "przeszedł" przez drzwi swojego mieszkania - powiedział.

Jacek Zieliński zostanie pochowany 20 maja w Krakowie.

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Nie chciała wracać do "Rodzinki.pl". To on ją przekonał
Nie chciała wracać do "Rodzinki.pl". To on ją przekonał
Jak poradzić sobie z bliznami potrądzikowymi? Te zabiegi są najbardziej polecane
Jak poradzić sobie z bliznami potrądzikowymi? Te zabiegi są najbardziej polecane
Ostałowska wraca do przeszłości. "Cieszcie się sobą już dziś"
Ostałowska wraca do przeszłości. "Cieszcie się sobą już dziś"
Mówią o nim "zielone złoto". Niezastąpiony w pielęgnacji cery dojrzałej
Mówią o nim "zielone złoto". Niezastąpiony w pielęgnacji cery dojrzałej
Kilogram ziemniaków za 18 zł? Bosacka wyjaśnia, skąd się wzięły
Kilogram ziemniaków za 18 zł? Bosacka wyjaśnia, skąd się wzięły
Nosi najmodniejsze spodnie. Żadne inne jeansy się nie liczą
Nosi najmodniejsze spodnie. Żadne inne jeansy się nie liczą
Wystarczy pięć dni śmieciowego jedzenia, by doszło do zmian w mózgu i wątrobie
Wystarczy pięć dni śmieciowego jedzenia, by doszło do zmian w mózgu i wątrobie
Spryskaj tym framugi. Mrówki już nie wejdą do domu
Spryskaj tym framugi. Mrówki już nie wejdą do domu
Nigdy nie podłączaj do przedłużacza. Elektryk ostrzega
Nigdy nie podłączaj do przedłużacza. Elektryk ostrzega
Prostota jest teraz w cenie. Takie paznokcie nosi Kubicka
Prostota jest teraz w cenie. Takie paznokcie nosi Kubicka
Masz go w domu? Lepiej o tym pamiętaj
Masz go w domu? Lepiej o tym pamiętaj
"Kaczuszki" zamiast szpilek. Pokazała idealne buty dla 50-latek
"Kaczuszki" zamiast szpilek. Pokazała idealne buty dla 50-latek