Zmarł Jacek Zieliński. Brat ujawnił przyczynę śmierci
6 maja zmarł muzyk, kompozytor i współzałożyciel zespołu Skaldowie. Jacek Zieliński miał 77 lat. Przed śmiercią artysta długo chorował. W jednym z wywiadów jego brat przyznał, że to "muzyka trzymała go przy życiu".
Jacek Zieliński na świat przyszedł 6 września 1946 roku w Krakowie. Zajmował się nie tylko tworzeniem muzyki, ale był również trębaczem, skrzypkiem, wokalistą i aranżerem. Studiował w klasie altówki w Wyższej Szkole Muzycznej, a w 1965 roku wraz ze swoim bratem Andrzejem Zielińskim oraz Zygmuntem Kaczmarskim, Januszem Kaczmarskim, Feliksem Naglickim i Jerzym Fasińskim założył grupę Skaldowie.
Informację o śmierci artysty przekazano na facebookowym profilu krakowskiej Piwnicy pod Baranami, z którą Jacek Zieliński przez wiele lat współpracował. "Zmarł Jacek Zieliński, wielki polski artysta - współtwórca Skaldów - ale również nasz wielki Przyjaciel i kompozytor" - czytamy.
Jak się okazuje, muzyk przed śmiercią długo chorował, o czym opowiedział ostatnio jego brat, Andrzej Zieliński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Współzałożyciel Skaldów przed śmiercią chorował
Chociaż Jacek Zieliński poważnie zachorował, to w marcu tego roku brał udział w koncertach. Jeszcze wtedy nikt nie przypuszczał, że jego stan zdrowia może pogorszyć się z dnia na dzień. Brat muzyka, Andrzej Zieliński w rozmowie z "Super Expressem" zaznaczył, że 77-latek chorował na raka złośliwego.
- Brat miał raka złośliwego. Z raka prostaty przerzuciło mu się na raka kości. Przeszedł wiele chemioterapii, sześć lat walczył z tym rakiem - wyznał Andrzej Zieliński.
Gdy w marcu zespół Skaldowie występował na koncertach, Jacek Zieliński śpiewał i grał na siedząco. Jak przyznaje jego brat, "miał jeszcze siłę do śpiewania".
- Muzyka podtrzymywała go przy życiu - dodał Andrzej Zieliński w "Super Expressie".
Jacek Zieliński miał jeszcze wiele muzycznych planów
Muzyk został zaproszony, aby gościnnie wystąpić na jubileuszowym koncercie Zespołu Budka Suflera, który odbędzie się w czerwcu. Niestety te plany nie dojdą do skutku.
- Prawie nie mając już siły, myślał o najbliższych. I że da radę wyjść na scenę zarówno na naszych koncertach, jak i na jubileuszu Budki - dodał brat i współzałożyciel grupy Skaldowie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl