Pracuje w warzywniaku. Ludzie dziwią się, gdy go tam widzą

Marcin Rogacewicz przez kilka lat występował w popularnych polskich serialach. W pewnym momencie jednak zniknął z ekranów i zajął się prowadzeniem sklepu z warzywami. W nowym wywiadzie opowiedział m.in. o powodach zmiany branży.

Pracuje w warzywniaku. Ludzie dziwią się, gdy go tam widząKilka lat temu Marcin Rogacewicz otworzył warzywniak
Źródło zdjęć: © AKPA
38

Marcin Rogacewicz jest absolwentem łódzkiej filmówki. Popularność przyniosły mu role w takich produkcjach, jak "Na dobre i na złe", "Agentki" czy "Przyjaciółki". W pewnym momencie jednak zniknął z ekranów i diametralnie zmienił branżę.

W najnowszym wywiadzie dla Świata Seriali, którego udzielił przy okazji dołączenia do obsady popularnego serialu "Komisarz Aleks", aktor opowiedział m.in. dlaczego zdecydował się na otwarcie warzywniaka.

Był gwiazdą. Postanowił otworzyć sklep z warzywami

W czasie pandemii wiele osób musiało zmierzyć się z konsekwencjami wprowadzonego lockdownu. Wśród nich byli m.in. przedstawiciele branży rozrywkowej, czyli piosenkarze czy aktorzy. Rogacewicz zdecydował się wtedy na założenie własnego biznesu i otworzył na warszawskiej Woli warzywniak "U Aktora".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rogacewicz nago na planie "Przyjaciółek"

"Marzenie o własnym miejscu, w którym mógłbym sprzedawać owoce i warzywa, tak ukochane przeze mnie i moją rodzinę, dojrzewało we mnie niczym zasiane ziarenko. Wiele warunków zbiegło się, by to ziarenko zaczęło zapuszczać korzenie i kiełkować ponad urodzajną glebę" - mówił na łamach "Rewii".

W rozmowie ze Światem Seriali przyznał, że o własnym biznesie myślał od wielu lat, jednak dopiero w czasie pandemii udało mu się zrealizować ten pomysł.

- (...) Świat się zmienił, aktorzy mieli mniej pracy (albo jej wcale nie mieli) i wtedy postanowiłem zrealizować ten plan. Budowa sklepu trwała trzy miesiące, powstała siatka ludzi, rodziny, przyjaciół, którzy wspierali mnie - przewspaniale wspominam ten czas i dużo mi dało to doświadczenie - tłumaczył.

Przyznał, że wielu ludzi nie ukrywało swojego zaskoczenia, gdy widziało go za ladą.

- "Panie Marcinie, gdzie są ukryte kamery, to jakiś żart?" - pytali co rusz, a potem się oswoili. Sklep ruszył pełną parą, pracowałem po 18 godzin na dobę. Sam stałem za ladą, dopiero potem pojawili się inni sprzedający. Dawno, dawno temu, tuż po maturze, zanim dostałem się na wydział aktorski, studiowałem przez dwa lata ekonomię w Warszawie, niewykluczone, że tam łyknąłem bakcyla biznesowego i stąd chęci na własną działalność - dodał.

Zaskakujące połączenie

Choć jego kariera wciąż się rozwija, a Rogacewicz może liczyć na kolejne role, sklep wciąż prężnie działa, a aktor z powodzeniem łączy dwie odległe od siebie branże.

- Znam wielu aktorów, którzy zajmują się poza graniem różnymi innymi rzeczami, nie jestem wyjątkiem. Gram nie tylko w serialach, ale na okrągło w wielu spektaklach teatrów objazdowych, z którymi przemierzam Polskę wzdłuż i wszerz - stwierdził.

Pytany o to, dlaczego zdecydował się akurat na sklep z warzywami, odpowiedział, że "to samo zdrowie".

- (...) Zapachy czterech pór roku, zmysłowość, radość i poezja. Poznałem fantastycznych dostawców, którzy zapewniali mi towar najwyższej jakości, klienci byli zadowoleni, ja też. Zresztą jedzenie łączy ludzi, jest niezbędne do życia, dookoła niego kręci się tak naprawdę świat - podsumował Rogacewicz.

© Materiały WP

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Kup w aptece i spryskaj ubrania. Zapach budzi postrach wśród kleszczy
Kup w aptece i spryskaj ubrania. Zapach budzi postrach wśród kleszczy
Wyglądała obłędnie. Ale to sukienka tylko dla kobiet, które lubią bawić się modą
Wyglądała obłędnie. Ale to sukienka tylko dla kobiet, które lubią bawić się modą
Patent petarda. Mszyce już się nie pojawią
Patent petarda. Mszyce już się nie pojawią
Chciała zostać stewardessą. "Odrzucili mnie już po 60 sekundach"
Chciała zostać stewardessą. "Odrzucili mnie już po 60 sekundach"
Bratki zakwitną jak szalone. Wystarczy dodać składnik z kuchni
Bratki zakwitną jak szalone. Wystarczy dodać składnik z kuchni
Kobiety noszą te buty na potęgę. Podolożka ostrzega
Kobiety noszą te buty na potęgę. Podolożka ostrzega
Robią cuda z sylwetką. Spodnie królowej Hiszpanii to hit dla 50-latek
Robią cuda z sylwetką. Spodnie królowej Hiszpanii to hit dla 50-latek
Wydasz mniej niż 13 zł. Oto kosmetyczne perełki z Action
Wydasz mniej niż 13 zł. Oto kosmetyczne perełki z Action
Męża poznała na Instagramie. To z nim doczekała się trójki dzieci
Męża poznała na Instagramie. To z nim doczekała się trójki dzieci
Spryskaj kostkę brukową. Bez szorowania będzie jak nowa
Spryskaj kostkę brukową. Bez szorowania będzie jak nowa
Lada moment zaleją ulice. Spójrzcie na jej spodnie
Lada moment zaleją ulice. Spójrzcie na jej spodnie
Angielskie "domy grozy". Pacjentów przykuwano łańcuchami i traktowano jak dzikie bestie
Angielskie "domy grozy". Pacjentów przykuwano łańcuchami i traktowano jak dzikie bestie