Była gwiazdą rozkładówek i reality show. Teraz jest żoną najprzystojniejszego księcia na świecie
Szwedzka księżniczka Sofia ma kontrowersyjna przeszłość. Jako młoda dziewczyna pracowała jako modelka i chętnie eksponowała swoje wdzięki. Księcia Karola Filipa poznała w nocnym klubie. Teraz jest przykładną matką i jedną z najelegantszych księżniczek świata.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To zdecydowanie historia jak z bajki. Sofia Kristina Hellqvist pochodzi z przeciętnej rodziny, była jedną z trzech sióstr. Studiowała muzykologię, ale miała apetyt na więcej. Dzięki swojej urodzie, szybko zyskała sławę jako modelka. Wtedy nikt się nie spodziewał, że za kilka lat, zostanie jedną z najsłynniejszych księżniczek świata.
Kontrowersyjne początki
Zofia nie miała problemu z odsłanianiem ciała. W 2004 r. pokazała się nago na okładce magazynu "Slitz" - jej piersi były przykryte tylko żywym pytonem. Wtedy została okrzyknięta "Miss Slitz". Następnie piękna modelka dostała propozycję udziału w reality show "Hotel Paradise". W jednym z odcinków pozwoliła masować odkryte ciało jednemu z uczestników. Doszła aż do finału.
To jednak nie koniec jej przygód. Sofia wyjechała do Las Vegas, gdzie, jak sama mówi, całowała się z najsłynniejszą aktorką porno w historii, Jenną Jameson. W Nowym Jorku prowadziła sekretnego bloga z opisami gwiazdorskich imprez.
Niezwykłe spotkanie
Jej los odmienił się całkowicie, gdy na jednej z imprez poznała księcia Karola Filipa. Para zaczęła się spotykać. Jednak nikt nie wróżył temu związkowi powodzenia. Sofia udowodniła jednak, że dla miłości jest w stanie porzucić imprezowy styl życia. Ogłoszenie zaręczyn wywołało wielką burzę medialną. Prasa zaczęła wypominać Sofii imprezową przeszłość. Jednak z czasem poddani zaczęli przekonywać się do kontrowersyjnej księżniczki.
Dzisiaj Sofia to przykładna matka trzech synów: Aleksandra, Gabriela i Juliana. Na początku pandemii Zofia zatrudniła się w jednym ze szwedzkich szpitali jako wolontariuszka. Sprzątała, pomagała w kuchni i opiekowała się chorymi na COVID-19. Teraz, prasa porównuje jej styl i klasę do Kate Middletton. Sofia tak podsumowuje swoją przeszłość:
- Niczego nie żałuję. Przez lata napisano o mnie już wszystko. Zdążyłam wyrosnąć z ekscesów. Teraz wiem, że każde doświadczenie kształtuje człowieka.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
