Chiński test powie wiele. Co widzisz na tym obrazku?

Testy obrazkowe cieszą się w sieci bardzo dużą popularnością. Niektórzy uważają, że dzięki nim możemy dowiedzieć się wielu informacji na temat naszej osobowości. Oto jeden z przykładów. Co widzisz na tym obrazku?

Tiktokerka podzieliła się prostym testemTiktokerka podzieliła się prostym testem
Źródło zdjęć: © Tik Tok

Quizy i testy obrazkowe mają powiedzieć nam wiele na temat naszej osobowości i charakteru. Najczęściej odpowiedź zależy od tego, co jako pierwsze zobaczymy na zdjęciu lub rysunku. Oczywiście do takiego typu testów warto podchodzić z humorem i dystansem i nie sugerować się ich słowami jak wyrocznią. Potraktujmy to lepiej jako niegroźną ciekawostkę.

Co widzisz jako pierwsze? To o tobie wiele mówi

Przykładem może być ten chiński test, którym podzieliła się jedna z użytkowniczek Tik Toka, Mia Yilin. Co jako pierwsze widzisz na rysunku?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Efekt Mony Lisy. Czysty paradoks

Jeśli twarz mężczyzny, to oznacza, że z pozoru wydajesz się bardzo łagodny i pełen swobody, ale w rzeczywistości jesteś uparty i zawzięty. Kiedy raz w coś uwierzysz, nigdy już nie zmienisz perspektywy, niezależnie od tego, co powiedzą inni ludzie. Zawsze dokonujesz właściwych i przemyślanych wyborów i odmawiasz poddawania się innym.

Jeśli na początku zobaczyłeś młodą kobietę, która niesie dwa wiadra z wodą na ramieniu, to oznacza, że podejmujesz decyzje raczej na podstawie głosu intuicji niż rozumu. Kiedy kłócisz się z kimś, bardziej zwracasz uwagę na jego stosunek do ciebie niż na argumenty, których dana osoba używa. Dla tych, których kochasz jesteś zbyt łagodny i pobłażliwy w związku z czym często dajesz się zranić. Nawet jeśli twoja dobroć i życzliwość nie pozostaje zawsze odwzajemniona, wierzysz, że miłość zwycięża wszystko.

Internautom spodobał się test. Chwalą się wynikami

Udostępnione na Tik Toku nagranie szybko stało się hitem w sieci. Obejrzało je już ponad 487 tysięcy użytkowników. Wielu spośród nich zrobiło test i zdecydowało się skomentować. "Zobaczyłam kobietę z wiadrami i wszystko, co przeczytałam, jest prawdą" - napisała jedna z internautek.

"Najpierw zobaczyłam dziewczynę. A przekaz ilustracji jest tak prawdziwy" - dodała inna. Wiele osób zastanawiało się też, co w wypadku, jeśli zobaczyli obydwie ilustracje.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Bawiła się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Apeluje do ludzi
Bawiła się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Apeluje do ludzi
Wymieszaj z wodą i rozetrzyj w brodziku. Rano będzie lśnił czystością
Wymieszaj z wodą i rozetrzyj w brodziku. Rano będzie lśnił czystością
Wtedy możesz wyciąć drzewo bez pisemnej zgody. Kluczowy termin
Wtedy możesz wyciąć drzewo bez pisemnej zgody. Kluczowy termin
Tak Urbańska ubrała się do śniadaniówki. Sukienka nie dla każdego
Tak Urbańska ubrała się do śniadaniówki. Sukienka nie dla każdego
Przyłóż do okna, nim ciepło ucieknie. Tak sprawdzisz szczelność
Przyłóż do okna, nim ciepło ucieknie. Tak sprawdzisz szczelność
Najwięksi "złodzieje" snu. Od razu pozbądź się z sypialni
Najwięksi "złodzieje" snu. Od razu pozbądź się z sypialni
Bohosiewicz ostrzega kobiety przed takimi mężczyznami. Mówi o "kiepskim finale"
Bohosiewicz ostrzega kobiety przed takimi mężczyznami. Mówi o "kiepskim finale"
Polacy kochali to imię. W tym roku wybrano je tylko dwa razy
Polacy kochali to imię. W tym roku wybrano je tylko dwa razy
Na koniec wieczoru wskoczyła w spodnie. Kasia Cichopek zaszalała na swoim ślubie
Na koniec wieczoru wskoczyła w spodnie. Kasia Cichopek zaszalała na swoim ślubie
Miała 13 lat, gdy zamieszkała u zakonnic. Marieta Żukowska mówi, co przeżyła
Miała 13 lat, gdy zamieszkała u zakonnic. Marieta Żukowska mówi, co przeżyła
Wendzikowska została porzucona chwilę po porodzie. "Dotknął mojej największej rany"
Wendzikowska została porzucona chwilę po porodzie. "Dotknął mojej największej rany"
O nałogu nie mówił głośno. Przyjaciel ujawnił, jak funkcjonował
O nałogu nie mówił głośno. Przyjaciel ujawnił, jak funkcjonował