FitnessChoroby skóry. Latem jeszcze bardziej groźne!

Choroby skóry. Latem jeszcze bardziej groźne!

Choroby skóry. Latem jeszcze bardziej groźne!

Te choroby skóry latem występują częściej. Na co zwrócić szczególną uwagę?

Te choroby skóry latem występują częściej. Sprzyja im nadmiar słońca, wysoka wilgotność powietrza, pylenie roślin czy błędy w higienie - paradoksalnie niezwiązane z unikaniem wody! Na co zwrócić szczególną uwagę, aby sezon urlopowy nie zaszkodził naszemu zdrowiu i urodzie, zamiast im pomóc?

Wykwity alergiczne

Szacuje się, że w krajach rozwiniętych na jakiś rodzaj alergii cierpi 30 proc. populacji. Badania Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego potwierdziły, że połowa Polaków mieszkających w dużych miastach boryka się z uczuleniem, co związane jest z zanieczyszczeniem środowiska i spalinami samochodowymi. Jednak w okresie letnim także mieszkańcy terenów wiejskich odczuwają nasilenie reakcji alergicznych, a to przez intensywne pylenie traw, drzew oraz grzybów pleśniowych.

W sierpniu przypada apogeum obecności alergenów w powietrzu, przez co (prócz kataru, łzawienia czy bólu głowy) grożą nam wykwity alergiczne, takie jak: wyprysk łojotokowy, atopowe zapalenie skóry, pokrzywka.

Tabletki i maści przeciwhistaminowe łagodzą podrażnioną skórę i przyspieszają jej gojenie. Jeśli nie zdecydujemy się na długotrwałą terapię odczulającą pod okiem dermatologa, musimy unikać alergenu. Uczuleniowcom odradza się przebywanie w pobliżu sianokosów i spacerowanie po łąkach i lasach. Ważne jest także utrzymanie czystości w mieszkaniu, unikanie dywanów na rzecz łatwozmywalnych podłóg oraz zakup pościeli z antyalergicznych materiałów.

(mtr)

1 / 7

Infekcje skaleczeń

Obraz
© 123RF

Nawet drobna rana może zakończyć się groźną infekcją. Zwłaszcza latem, kiedy wypuszczamy się na łono natury i oddajemy aktywnościom, sprzyjającym otarciom i skaleczeniom. Zadrapałaś rękę w czasie górskiej wspinaczki? W rękę weszła ci drzazga przy rozpalaniu ogniska? Nie bagatelizuj sprawy! W przeciwnym razie możesz narazić się na obrzęk, ropienie rany, a także tężca, który, co prawda jest rzadko spotykany, ale w wypadku wystąpienia objawów, śmiertelność z jego powodu dochodzi do 30 proc.

Pamiętaj o zaopatrzeniu apteczki samochodowej w wodę utlenioną lub roztwór soli fizjologicznej, plastry oraz jednorazowe gaziki. Jeśli wybierasz się w podróż innym środkiem lokomocji, po prostu spakuj te rzeczy do podręcznej torby – naprawdę wiele nie ważą, a mogą uratować ci zdrowie. Przemycie rany, usunięcie z niej wszelkich ciał obcych oraz zabezpieczenie przed brudem jest absolutnym priorytetem. Jeśli po kilku dniach rana nie goi się, należy skonsultować się lekarzem lub po prostu podejść do apteki, jeśli akurat jesteśmy na urlopie.

2 / 7

Grzybica paznokci i skóry

Obraz
© 123RF

Grzybicy łatwiej zapobiegać, niż ją leczyć. Latem ryzyko zachorowania rośnie wielokrotnie, bowiem przebywamy w miejscach publicznych, korzystamy z pływalni, zdarza się, że chodzimy na boso po chodnikach spacerowych. Do tego czynnikiem wpływającym jej rozwojowi jest wilgotność oraz ograniczony dostęp słońca (dlatego często grzybica pojawia się na stopach, paznokciach i pachwinach).

W pierwszej kolejności należy pamiętać o używaniu wyłącznie własnego ręcznika, gąbki, cążków, nożyczek czy pilnika do paznokci. Dokładnie osuszaj skórę po kąpieli, zwracając uwagę na stopy. Bezwzględnie zakładaj klapki na basen czy kąpielisko. Unikaj obuwia nieprzepuszczającego powietrza oraz skarpetek z syntetycznych materiałów. Systematycznie obcinaj paznokcie (u rąk na okrągło, u nóg na prosto – ich zły kształt przyczynia się do rozwoju grzybów!). Oczywiście dbaj o czystość swojej łazienki. Możesz również zakupić spray z preparatem przeciwgrzybiczym i spryskiwać nim stopy, np.: po wizycie na basenie.

3 / 7

Ugryzienia komarów i kleszczy

Obraz
© Thinkstockphotos

W Polsce komary nie przenoszą żadnych chorób. Jednak u dzieci, osób starszych oraz alergików mogą wywołać (oprócz zwykłego świądu lub opuchlizny) wstrząs toksyczny: gorączkę, obrzęki przełyku i tchawicy, trudności z oddychaniem, spadek ciśnienia. Wtedy wskazany jest szybki kontakt z lekarzem.

Ugryzienie najlepiej zdezynfekować i posmarować preparatem łagodzącym ugryzienia owadów. Wiadomo, że komary – a konkretnie komarzyce, bo to one gryzą - nie lubią zapachu witaminy B1 (przyjmowanej oczywiście doustnie), cytryny, mięty, wanilii, eukaliptusa i lawendy.

Ugryzienia kleszczy mogą być znacznie groźniejsze w skutkach, bowiem przenoszą one kleszczowe zapalenie mózgu oraz boreliozę. Jeśli zauważyłaś go na swojej skórze, nie panikuj. Weź pincetę i wyciągnij insekta jednym pewnym ruchem – nie wykręcaj go ani nie miażdż. Nie smaruj też kleszcza niczym tłustym, bowiem zanim opuści nasze ciało, będzie się dusił i wymiotował pod naszą skórę, potencjalnie zostawiając bakterie i wirusy. Zdezynfekuj rankę.

Jeśli jakaś część kleszcza zostanie w twoim ciele, udaj się do lekarza. Jeśli w miejscu ugryzienia pojawiło się zaczerwienie, obrysuj je długopisem i obserwuj, czy nie zwiększa się. W razie objawów przypominających grypę, również udaj się bezzwłocznie do lekarza.

4 / 7

Zapalenie spojówek

Obraz
© Thinkstockphotos

Zapalenie spojówek najczęściej sygnalizują czerwone, załzawione oczy. Inne objawy to przemijające ataki swędzenia, odczuwanie piasku w oczach oraz cieknąca wydzielina, która zlepia powieki podczas snu. I znowu publiczne kąpieliska są potencjalnym miejscem zarażenia się wirusem ze względu na chlor oraz bakterie kałowe występujące w wodzie. Chorobę powodują także: promieniowanie nadfioletowe, oddziaływanie nadmiernego światła, uczulenie, silny wiatr, kurz lub zatarcie oka.

Generalnie należy pamiętać o częstym myciu rąk i unikaniu kontaktu z oczami – jeśli musimy ich dotykać, posłużmy się chusteczką higieniczną. Aby wyeliminować czynniki środowiskowe, sprzyjające wirusowi, lepiej unikać niewietrzonych, zadymionych pomieszczeń. Na basen zabierajmy ze sobą okulary do pływania, a na słońce – te z filtrem UV. Jeśli wystąpią u nas objawy zapalenia, najlepiej od razu udać się do okulisty. Infekcji oczu nie wolno leczyć na własną rękę! Najpewniej lekarz przypisze nam krople lub maść z antybiotykiem i po tygodniu objawy zapalenia powinny ustąpić.

5 / 7

Kontaktowe zapalenie skóry

Obraz
© Thinkstockphotos

Kontaktowe zapalenie skóry występuje w przypadku bezpośredniego kontaktu skóry z alergenem. Latem często zaskakuje nas reakcja na sztuczną biżuterię, a to z powodu niklu, chromu i kobaltu zawartych w ozdobach. Pierwiastki te występują także w oprawkach okularów i zakończeniach odzieży typu: paski, suwaki.

Coraz częściej z tą chorobą mają do czynienia dorosłe osoby, u których nagle występuje uczulenie na nowy kosmetyk (najczęściej jest to formaldehyd zawarty w lakierach do paznokci i skórach). Problemy zdrowotne sprawiają też farby do włosów i substancje zapachowe: perfumy, olejki eteryczne, mydło. Z tego powodu należy wnikliwie obserwować reakcje skóry na konkretną substancję i, oczywiście, unikać jej. Jeśli chodzi o kosmetyki, mamy ogromny wybór produktów bezpiecznych dla alergików.

Generalnie powinnyśmy unikać wszelkiego kontaktu z detergentami, proszkami do prania i środkami czyszczącymi. Gumowe rękawiczki będą w tym wypadku nieodzowne!

6 / 7

Oparzenia słoneczne

Obraz
© Thinkstockphotos

Powszechnie wiadomo, że promieniowanie UV szkodzi skórze i przyspiesza jej starzenie się. Kosmetyczki zgadzają się, że filtry przeciwsłoneczne (pomijając kwestię bardzo wysokiego filtru podczas opalania!) powinny być stosowane w kremach do twarzy przez cały rok, nie tylko w sezonie letnim. Słońce jest najbardziej szkodliwe pomiędzy godziną 11-stą a 15-stą. Mało ludzi pamięta o tym, że w górach, im wyżej, tym silniejsze jest oddziaływanie promieni słonecznych. Nie ruszajmy się z domu bez kapelusza, czapki i butelki wody.

Oparzenia słonecznego lepiej nie podrażniać perfumowanymi kosmetykami. Poparzone miejsce najlepiej umyć chłodną wodą i przyłożyć chłodny okład. Następnie oparzoną skórę należy smarować maścią hipoalergiczną z małym stężeniem hydrokortyzonu. Jeśli pojawią się bąble, nie wolno ich przebijać, tylko poczekać aż płyn wchłonie się.

7 / 7

Czerniak

Obraz
© Thinkstockphotos

Czerniak to bodaj najniebezpieczniejszy nowotwór złośliwy, występujący w 90 proc. przypadków na skórze (u kobiet zazwyczaj na twarzy lub kończynach dolnych; u mężczyzn: na tułowiu). Wyglądem przypomina zwykły pieprzyk. Liczba zachorowań rośnie wraz z przekonaniem, że piękne ciało musi być opalone. Tymczasem nadmierna ekspozycja skóry na słońce oraz korzystanie z solarium to główne przyczyny czerniaka.

Jeśli na twojej skórze pojawiło się nowe znamię lub jeśli zauważyłaś, że stare znamię czy pieprzyk zmienił kształt lub kolor, natychmiast udaj się do dermatologa! Konsultację dobrze jest wykonać nawet jeśli przez przypadek zadrapałaś jakieś znamię. Czasem lekarz stwierdza, że pieprzyki lepiej jest profilaktycznie usunąć, zwłaszcza jeśli są mocno wypukłe i znajdują się w newralgicznych miejscach, np.: przy ramiączkach stanika. W tym temacie należy być wręcz przewrażliwioną.

(mtr)

grzybicachoroby skóryoparzenie słoneczne

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (56)