Ciąg dalszy historii dziewczyny ze zdjęcia. Wyszła ponownie za mąż, urodziła dziecko
Historia Marii Barr, której szukali internauci po zamieszczeniu jej zdjęcia przez IPN, jest poruszająca. W wieku zaledwie 20 lat odbierała odznaczenie po zmarłym w walce mężu. Co się z nią działo później, ustalił m.in. autor fanpage'a "II wojna światowa w kolorze".
Kilka lat temu panią Marię zidentyfikował były już pracownik IPN, Adam Puławski. Kiedy w ostatnim czasie Instytut opublikował jej fotografię, sprawą zainteresowali się internauci. Niezależnie od Puławskiego rozszyfrowali zagadkę, którą zelektryzowała Polaków. Wśród nich był Andrzej Matowski. Nie skończył jednak na ustaleniu, kim była dziewczyna. Razem z innymi osobami dowiedział się, jak potoczyło się jej życie.
Prowadzący stronę "II wojna światowa w kolorze" podsumował fakty z życiorysu Barr. I tak – wiadomo, że urodziła się w 1923 roku w Grodnie, jako córka wówczas majora Benedykta Chłusewicza i Zofii Chłusewiczowej. Ojciec Marii "był w 1939 roku dowódcą OK III w Grodnie w stopniu podpułkownika, zasłużonym w walkach w wojnie polsko-bolszewickiej zawodowym oficerem, w 1940 roku został dowódcą 1. półbrygady Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich". Matowski pisze dalej, że Barr uczyła się w Grodnie, potem z rodziną przedostała się do Francji, a potem do Anglii.
Kim była Maria Barr?
"Na statku M/S ''Sobieski'' poznała rannego (wówczas) kapitana Philipa Rexa Barra ze 107. Dywizjonu RAF. Philip był z pochodzenia Polakiem, jego prapradziadek nazywał się Hirsz Barczyński. W 1941 roku zdała maturę w Anglii 18 grudnia 1941 roku wzięła ślub z Philipem Rexem Barrem w kościele Matki Boskiej z Lourdes w Glasgow" – czytamy.
"7 listopada 1942 roku już major (Sqn Ldr) Philip Rex Barr został uznany za zaginionego w akcji podczas nalotu na Zeebrugge. Dzisiaj wiemy już, że samolot Barra został trafiony ogniem artylerii przeciwlotniczej i rozbił się w Wevelgem w Belgii. Cała załoga zginęła" – dodaje Matowski.
Rexa odznaczono Distinguished Flying Cross. W 1946 r. uznano go za zmarłego. Zdjęcie Marii, które pojawiło się na stronie IPN, pochodzi z 8 czerwca 1943, kiedy to odbierała odznaczenie dla męża. Miała wtedy 20 lat i była pracownicą placówki Polskiego Czerwonego Krzyża w Edynburgu. I tutaj ślad mógł się urwać. Ale internauci i tym razem nie zawiedli. Dowiedzieli się, że Barr ponownie wyszła za mąż. w 1947 r. poślubiła lotnika Stanisława Grabowskiego i urodziła syna Marka. Nie wrócili do Polski tak jak bliscy Marii.
"Barr-Grabowska zmarła we wrześniu 2018 roku w Chichester w Anglii w wieku 95 lat. Rok później zmarł jej syn Marek. Pogrzeb urn ze szczątkami pani Marii i jej syna nadal się nie odbył. Docelowo szczątki mają zostać pochowane w grobowcu rodziny Chłusewiczów" – kończy tekst Andrzej Matowski, dziękując innym osobom, bez których nie odkryłby tych faktów. Trzeba przyznać, że ich wspólna praca robi ogromne wrażenie.