Co czwarta z nas marzy o innej kobiecie
Zamykasz oczy i zamiast fantazjować o swoim partnerze, koledze z pracy czy znanym aktorze, zaczynasz marzyć o… kobiecie. Zdziwiłabyś się, jak wiele z nas mogłoby się pod tym podpisać. Fantazje kobiet o koleżankach czy obcych dziewczynach zdarzają się bardzo często i zazwyczaj nie są niczym niepokojącym.
Zamykasz oczy i zamiast fantazjować o swoim partnerze, koledze z pracy czy znanym aktorze, zaczynasz marzyć o… kobiecie. Zdziwiłabyś się, jak wiele z nas mogłoby się pod tym podpisać. Fantazje kobiet o koleżankach czy obcych dziewczynach zdarzają się bardzo często i zazwyczaj nie są niczym niepokojącym. Warto jednak zwrócić na nie uwagę, bo czasem mogą świadczyć o problemach w związku.
Niewiele kobiet się do tego przyznaje. A jeśli już, to mówią o tym przyjaciółce albo piszą o tym w internecie. „Nie wiem, czym to wytłumaczyć. Jestem w związku od trzech lat. Od paru miesięcy marzę o seksie z inną kobietą. Nie mam nikogo konkretnego na myśli, po prostu fascynuje mnie kobiece ciało i myślę, że to mogłoby być ciekawe doznanie. Nigdy nie miałam żadnych przygód tego typu. Dodam, że w moim związku wszystko gra” – opowiada Magda (imiona w tekście zostały zmienione).
Magda nie należy do mniejszości. Z zagranicznych badań wynika, że nawet co czwarta kobieta fantazjuje o innej kobiecie. Czasem bywa to najlepsza koleżanka, czasem przypadkowo spotkana dziewczyna, a czasem zupełnie obca kobieta będąca wytworem wyobraźni. „Dzisiaj po raz pierwszy przyśnił mi się seks z obcą kobietą. Nie wiem nawet, kto to był. Rzadko kiedy mam sny erotyczne, ale ten był tak sugestywny, że obudziłam się cała rozpalona. Dziwnie mi teraz, bo jestem w udanym związku i nie wiem, co o tym sądzić” – wyznaje Karolina.
Lubimy fantazjować
Pora przede wszystkim zerwać ze stereotypem, który zakłada, że kobiety miewają fantazje seksualne znacznie rzadziej od mężczyzn. Naukowcy z Uniwersytetu w Montrealu obalili tę teorię, udowadniając, że kobiety fantazjują równie często – a ich marzenia erotyczne bywają równie śmiałe. O czym marzymy? O obecnym partnerze, nowych pozycjach, doznaniach, o byciu zmuszoną do zbliżenia. Nierzadko także o innych kobietach. Badania potwierdziły, że większość kobiet przynajmniej raz w życiu miało taką fantazję.
„Ostatnio rozmawiałam na ten temat z przyjaciółkami. Gdy im powiedziałam, że fascynuje mnie kobiece ciało i chciałabym pocałować drugą kobietę, skrzywiły się. Ale w końcu przyznały, że to mogłoby być coś niesamowitego. Coś, czego kobieta nie przeżyje z mężczyzną. I wcale nie musi to oznaczać, że ma się odmienną orientację. Ja nie widzę nic zdrożnego w tym, aby pofantazjować o pięknej kobiecie. Gdybym była wolna, może nawet skusiłabym się na taki pocałunek?” – zastanawia się Olga.
Słabość estetek
Fantazjowanie o innej kobiecie wcale nie jest sygnałem do niepokoju – szczególnie jeśli pozostaje w sferze marzeń. To naturalne, że świadoma swojej seksualności kobieta szuka nowych doznań i zastanawia się, jak wyglądałoby zbliżenie z przyjaciółką czy… z celebrytką. Uczeni z Uniwersytetu w Montrealu dowiedli, że kobiety znacznie częściej od mężczyzn snują marzenia erotyczne, w których pojawiają się znane osoby. Poza tym kobiety od najmłodszych lat są sobie bliższe niż mężczyźni, a stąd krótka droga do fascynacji koleżanką, którą znasz szmat czasu.
Fantazje na temat koleżanek są zupełnie naturalne, jeśli kobieta jest estetką i fascynuje ją piękno. Wiele celebrytek publicznie przyznaje się do tego, że podobają im się zadbane, atrakcyjne kobiety – niektóre nawet nie kryją się z tym, że były kiedyś w takim związku. Kobiety chętnie przyglądają się innym kobietom, często oceniają ich wygląd. Zdarza się, że w tej obserwacji pojawia się fascynacja. Inna sprawa, że w mediach dominują wizerunki kobiet epatujących swoją cielesnością i seksualnością, a seks między kobietami przestał być tematem tabu.
Przyjrzyj się swojemu związkowi
Śmiałe marzenia, w których pojawia się inna kobieta, nie oznaczają zatem, że należy się tym przejmować. Ale warto mieć świadomość, że czasem takie fantazje dużo mówią na temat związku, w którym jesteś. Pisze o tym jedna z internautek: „Był czas w moim życiu, gdy często miałam sny erotyczne z innymi kobietami, aż zaczęłam przyglądać się dziewczynom na ulicy i potem o nich fantazjować. Opowiedziałam o tym przyjaciółce i ona zapytała, czy w moim związku dobrze się układa. To był strzał w dziesiątkę. Zrozumiałam, że faktycznie nie byłam w tym związku najszczęśliwsza”.
Fantazjowanie o kobiecie może np. oznaczać, że do związku wkradła się rutyna, a seks przestał być satysfakcjonujący. Gdy kobieta i mężczyzna są ze sobą bardzo długo, zdarza się, że przestają szukać nowych doznań, a zbliżenie nie sprawia im już tyle radości. W takiej sytuacji może się zdarzyć, że kobieta zacznie marzyć o innej kobiecie. Fantazja na temat przyjaciółki, dalekiej koleżanki czy celebrytki może więc być dla nas wskazówką, by przyjrzeć się swojemu związkowi i urozmaicić życie intymne ze stałym partnerem.
„Nie róbmy afery tam, gdzie jej nie ma” – sumuje nasza rozmówczyni Olga. „Każdy ma prawo fantazjować o kim i o czym chce, a fakt, że wielu dziewczynom podobają się inne dziewczyny, chyba jest całkiem zrozumiały i normalny, prawda?”
Tekst: Ewa Podsiadły-Natorska
(epn/sr), kobieta.wp.pl