Demiseksualizm. Czym jest i jak go rozpoznać? Takie osoby dają na początku mylne sygnały
Demiseksualizm jest orientacją seksualną, o której coraz częściej się mówi. Demiseksualiści skupiają się przede wszystkim na emocjach, a pociąg seksualny schodzi u nich na drugi plan.
12.09.2020 11:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Demiseksualiści na początku znajomości nie wracają uwagi na cechy fizyczne partnera i nie mają ochoty na żadne zbliżenia cielesne. Dla ich liczy się to, co mówi do nich partner oraz jak się zachowuje względem nich.
Demiseksualizm – co to jest?
Demiseksualizm to orientacja, której nazwa wzięła się od słowa "demi", czyli pół. Jest to połączenie aseksualizmu i seksualizmu.
Demiseksualizm zawiera w sobie pierwiastek aseksualizmu, ale nie jest z nim zbieżny, ponieważ pociąg fizyczny pojawia się, tylko do tego potrzeba czasu. Zazwyczaj występuje w momencie, gdy zbuduje się silną więź emocjonalną i dobrze pozna się partnera bądź partnerkę. Demiseksualiści mogą zainteresować się zarówno mężczyzną, jak i kobietą. W ich przypadku płeć nie gra nadrzędnej roli. Liczy się relacja.
Demiseksualizm a inne orientacje
Demiseksualizm nie może być mylony z panseksualizmem, gdzie co prawda również pojawia się zainteresowanie osobą niezależnie od jej płci, jednak panseksualiści mogą już na początku zwrócić uwagę na cielesność danej osoby. Do tego grona należą m.in. Miley Cyrus czy Kristen Stewart.
Demiseksualizm nazywany jest czasem również demiromantycznością, ponieważ te terminy odnoszą się do podobnych zjawisk. Demiromantycy nie są w stanie zakochać się w kimś od pierwszego wejrzenia, ponieważ najpierw muszą sprawdzić, jaka jest dana osoba i dopiero później, gdy okaże się, że im odpowiada, może pojawić się głębsze uczucie.
Dodatkowo w przypadku demiseksualistów uczucie jest niezbędne, żeby zainteresować się cielesnością partnera. W związku z tym demiseksualiści mogą być na początku źle odbierani i stwarzać wrażenie obojętnych. Mogą być odbierani na zasadzie: skoro on/ona nie zwraca uwagi na moje ciało i nie szuka kontaktu fizycznego, to pewnie zależy jemu/jej tylko na przyjaźni.
Zobacz także
Demiseksualizm wśród gwiazd
Do demiseksualnych osób należy aktorka Meryl Williams. "Lata temu czułam się winna tego, że doprowadzam do frustracji ludzi, z którymi spotykam się na randkach. Nie chciałam zmuszać się do tłumaczenia, dlaczego wciąż nie jestem gotowa na zbliżenia intymne. Zwykle przedkładałam inteligencję i poczucie humoru ponad atrakcyjność osoby, z którą się spotykałam" – wyjaśniła w wywiadzie dla "Washington Post".
"Jeśli facet na pierwszej randce nie powiedział niczego obraźliwego i był w stanie mnie rozśmieszyć, decydowałam się na kontynuację znajomości. Zdaję sobie sprawę z tego, że te pozytywne cechy charakteru niekoniecznie są gwarantem tego, że wywołają u mnie pociąg fizyczny. Po prostu muszę być cierpliwa i zobaczyć, co się stanie" – doprecyzowała.