Coraz młodsi umierają na zawał
32-letnia Brittany Murphy zmarła na rozległy zawał serca. Okazuje się jednak, że gwiazda filmowa nie jest wyjątkiem, bowiem coraz młodsi ludzie umierają na zawał serca.
26.01.2010 | aktual.: 19.03.2012 12:35
Zawały serca i udary mózgu coraz częściej występują u osób młodych. A problemy zaburzeń lipidowych i podwyższonego ciśnienia tętniczego zaczynają się już nawet u dzieci. Zdarza się też, że jeszcze przed osiągnięciem dorosłości przechodzą zawał. Szokiem była śmierć aktorki Britanny Murphy, znanej z takich filmów jak „Przerwana lekcja muzyki”, czy „8. Mila”.
20 grudnia minionego roku zmarła na rozległy zawał serca w swoim domu w Los Angeles. Miała 32 lata. Okazuje się jednak, że gwiazda filmowa nie jest wyjątkiem, bowiem coraz młodsi ludzie umierają na zawał serca. Jeszcze kilkanaście lat temu średnia wieku pacjenta z zawałem wynosiła około 50 lat. Obecnie coraz częściej dotyczy trzydziestolatków, dwudziestoparolatków, a nawet nastolatków i to bez względu na płeć.
Dziś kobiety pracują zawodowo równie intensywnie jak mężczyźni i również doświadczają silnego stresu. Coraz rzadziej uprawiamy sport, a do tego dochodzi chroniczne zmęczenie i palenie papierosów. Dlatego choroby sercowo - naczyniowe są jednymi z najczęstszych przyczyn zgonów.
W Polsce na nadciśnienie cierpi ponad 8 milionów Polaków, czyli niemal co trzeci dorosły, a kolejne 9 milionów osób może być zagrożonych chorobą. Liczba młodych pacjentów z nadciśnieniem rośnie z roku na rok. Coraz częściej problem ten spotyka się u dzieci i nastolatków.
Problemy mają już dzieci
Z najnowszych badań zrealizowanych w Łodzi na grupie 28 tys. dzieci i młodzieży w wieku od 3 do 19 lat wynika, że aż 14,5 proc. ma nadwagę, a 3,8 proc. jest otyłych, u 11 proc. stwierdzono stan przednadciśnieniowy, a u 4,4 proc. nadciśnienie tętnicze. Badania w innych miastach są porównywalne do tych łódzkich.
POLECAMY: * Zawał serca – poznaj, jakie towarzyszą mu objawy*
Z analiz wśród piętnastolatków zrealizowanych w Sopocie w 2007 roku wynika, że 10 proc. ma nadwagę i tyle samo jest otyłych. Młodzi ludzie wykazywali też za dużo cholesterolu we krwi - co czwarty piętnastolatek osiągnął wynik graniczny, a u przeszło 8 proc. był zbyt wysoki. U co dziesiątej młodej osoby stwierdzono podwyższone ciśnienie tętnicze, u ponad 8 proc. stan przednadciśnieniowy. To pierwsze kroki do zawału serca w młodym wieku.
Jest kilka powodów, dla których stan zdrowia młodych ludzi budzi niepokój. Prawie co dziesiąta osoba w wieku 15 lat, w tym więcej dziewcząt niż chłopców, deklarowała, że regularnie pali papierosy. Młodzież coraz rzadziej uprawia sport - z badań przeprowadzonych w ramach programu Polkard Media Junior wynika, że dzieci i młodzież spędzają zbyt wiele czasu przed komputerem lub telewizorem, codziennie ok. 2-3 godziny, a w dni wolne nawet 5-6 godzin.
A do tego źle się odżywiają, aż 13 proc. dziewcząt i ponad 7 proc. w wieku 11-16 lat nie je śniadania. W zamian zapychają się chipsami, batonami popijając to słodkimi napojami gazowanymi. A to prosta droga do nadwagi, chorób serca i układu krążenia. Lekarze alarmują, żeby zadbać o dietę i ruch dzieci, odciągnąć ich od komputera. Tymczasem dla wielu rodziców to zadanie ponad ich możliwości, bo tracą kontrolę nad swoimi dziećmi.
Ambitni, przepracowani
Na ryzyko zawału narażeni są też młodzi ambitni, dążący do kariery i skrajnie przepracowani. Żyją w ciągłym pędzie i permanentnym stresie. Wciąż sobie powtarzając, że muszą skorzystać ze swoich „15 minut sławy”, że szansa na karierę się nie powtórzy, że odpoczną na emeryturze. Tylko, że coraz więcej z nich nie dożywa emerytury.
Długotrwały stres podwyższa ciśnienie i aktywność układu współczulnego, co może doprowadzić stanów zapalnych w ścianach naczyń krwionośnych i przyspieszyć w ten sposób powstawanie miażdżycy. Sprzyja zlepianiu się płytek krwi, a wtedy dochodzi do skrzepu, który jeśli zablokuje naczynie wieńcowe, może prowadzić do zawału serca, a przy blokadzie naczynia krwionośnego do udaru mózgu.
POLECAMY:
* Zawał serca – poznaj, jakie towarzyszą mu objawy*
Jak rozpoznać zawał serca?
Typowym objawem jest ucisk, bądź ból w klatce piersiowej ból w klatce piersiowej promieniujący do szyi, gardła i szczęki, trwający dłużej niż 20 minut i nie ustępujący po odpoczynku, ani zażyciu nitrogliceryny. Inne objawy to pocenie się, nudności, osłabienie, uczucie duszności i tzw. krótki oddech. W tej sytuacji natychmiast należy wezwać pogotowie.
Jak chronić serce?
Poświęć czas na aktywność fizyczną: ćwicz, biegaj, albo tańcz co najmniej pół godziny dziennie przez pięć dni w tygodniu, albo dwa razy w tygodniu co najmniej godzinę. Odpoczywaj aktywnie, w wolny dzień wybierz się na długi spacer do lasu albo narty, czy łyżwy.
Wprowadzi odpowiednią dietę. Jedz więcej warzyw i owoców zamiast tłustych dań mięsnych łączonych z ziemniakami. Ogranicz używanie soli. Nie dopuszczaj do otyłości. U młodych, otyłych mężczyzn ryzyko zawału wzrasta dwukrotnie, u kobiet prawie trzykrotnie.
Rzucić palenie i ogranicz picie alkoholu. Palenie papierosów jest jednym z głównych czynników ryzyka szczególnie wśród ludzi młodych. Nikotyna przyspiesza czynność serca, powoduje skurcz naczyń krwionośnych i chwilowy wzrost ciśnienia krwi.
Aż 90 procent osób, które przeszły zawał, przed 40 rokiem życia paliło papierosy. Badaj się regularnie. Po przekroczeniu 40-go roku życia należy rozpocząć regularne coroczne kontrolne wizyty u lekarza, mierzyć ciśnienie, badać poziom cholesterolu. A jeśli pojawią się niepokojące objawy, to bez względu na wiek, jak najszybciej zgłosić się do lekarza.
Unikaj stresu... co w dzisiejszych czasach nie należy do łatwych zadań. Warto jednak wprowadzić kilka zasad, które pomogą przynajmniej zminimalizować ryzyko. Przede wszystkim spróbować oddzielić życie prywatne od pracy.
Postaraj się nie przenosić problemów z firmy do domu. Czasami warto też powiedzieć: „Nie dam rady, muszę odpocząć, nawet jeśli przez to mniej zarobię, albo ominie mnie awans”. Planuj czas tak, żeby znalazło się w nim miejsce na przyjemności i relaks. Kultywuj miłe chwile. Bądź dla siebie dobry.