Córka Nawalnego wspomina ojca. Otwarcie krytykuje Putina

Dasza Nawalna otwarcie krytykuje Putina
Dasza Nawalna otwarcie krytykuje Putina
Źródło zdjęć: © Instagram | dasha_navalnaya

19.02.2024 16:27, aktual.: 19.02.2024 17:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Po śmierci Aleksieja Nawalnego oczy całego świata skierowane są m.in. na jego najbliższych - żonę i dwójkę dzieci. Starsza córka opozycjonisty - Dasza - nie raz publicznie zabierała głos, krytykując nie tylko sytuację w Rosji, ale i samego Putina.

16 lutego 2023 roku media na całym świecie obiegła informacja o śmierci jednego z najbardziej znanych rosyjskich opozycjonistów. Aleksiej Nawalny zmarł w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Jak informowały rosyjskie media, powołując się na komunikat służby więziennej - 47-letni opozycjonista miał źle się poczuć podczas spaceru i mimo reanimacji nie udało się go uratować. Okoliczności jego śmierci budzą jednak liczne wątpliwości.

Kim jest córka Nawalnego?

Aleksiej Nawalny osierocił dwójkę dzieci. 23-letnią Daszę (Darię - red.) i 16-letniego Zacharego. Starsza pociecha opozycjonisty obecnie studiuje prawo na kalifornijskim Uniwersytecie Stanforda i - podobnie jak rodzice - nie boi się otwarcie wyrażać swoich poglądów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dasza od lat włącza się w działania rodziców i nie raz zabierała publicznie głos np. odbierając w imieniu ojca nagrodę organizacji UN Watch. W przemówieniu przekazała wówczas prośbę Nawalnego o zadedykowanie tej nagrody wszystkim więźniom politycznym w Rosji i na Białorusi.

Jesienią 2023 r. w sieci pojawiło się jej wystąpienie: "Lekcje, które odebrałam od mojego ojca", w którym opowiedziała o swoim życiu u boku zaangażowanego politycznie ojca. Wspominała m.in. o ubranych na czarno mężczyznach w czapkach z daszkiem, którzy śledzili Nawalnego i jego rodzinę. Opowiedziała o sytuacji z 2020 roku, gdy jej ojciec stracił przytomność i został odwieziony do szpitala. Jak się okazało - Nawalny został otruty środkiem z grupy nowiczoków.

W opublikowanym na łamach magazynu "Time" artykule opisała więzienne warunki, w jakich przebywał jej ojciec. Przyznała, że mężczyzna nie miał nawet butów zimowych. Apelowała też o wolność dla Nawalnego.

Krytyka Putina

W przytaczanym przez Onet przemówieniu Dasza podkreślała, jak wielkim patriotą był jej ojciec, który mając świadomość aresztowania, i tak zdecydował się wrócić do Rosji. Jak mówiła - Nawalny nigdy "nie uciekał i się nie ukrywał". - W przeciwieństwie do Putina, który jest tchórzem - podkreśliła.

- To tchórz, który wraz ze swoimi kumplami nie może już chować się przed konsekwencjami tego, co zrobili mojemu krajowi i demokracji - mówiła otwarcie.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
nawalnycórkarosja