Córka zatrudniła matkę jako pomoc domową. Wyznanie wzbudziło kontrowersje
Internautka podzieliła się z obserwatorami informacją o tym, że jej babcia pracuje jako pomoc domowa w rodzinnym domu tiktokerki. Wyznanie wzbudziło sporo kontrowersji, a kobieta postanowiła dokładnie przedstawić swój punkt widzenia.
07.06.2023 | aktual.: 07.06.2023 17:13
Dla wielu osób jednym ze wspomnień z dzieciństwa jest czas spędzony z dziadkami. Jedni jeździli do nich na ferie i wakacje, inni z kolei mieszkali w jednym domu, przez co naturalną kwestią było, że babcia lub dziadek opiekowali się nimi w czasie, gdy rodzice byli w pracy.
O ile sprzątanie, gotowanie i opieka nad wnukami to dla wielu osób naturalne zajęcie dziadków, zatrudnienie ich i regularna wypłata pensji już nie do końca, co pokazała dyskusja, jaka wywiązała się pod jednym z nagrań na TikToku.
Babcia pracuje jako pomoc domowa. Wnuczka zatrudnionej tłumaczy
Prowadząca na TikToku profil @na.balet opisała sytuację ze swojego domu rodzinnego. Okazuje się, że jej babcia pracuje jako pomoc domowa, a zatrudnia ją matka tiktokerki. Tym samym kobieta co miesiąc otrzymuje pensję za utrzymywanie porządku w domu córki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak tłumaczyła @na.balet - jej babcia zaczęła pracę u mamy w 1994 roku, czyli odkąd tiktokerka przyszła na świat. Jak dodała - dla nich naturalne było wypłacanie pensji za sprzątanie, gotowanie i opiekę nad dzieckiem. Tiktokerka podkreśliła, że babcia pracuje dobrowolnie, a wcześniej była m.in. salową w szpitalu oraz opiekunką w przedszkolu.
- Razem doszły do porozumienia, że moja babcia będzie pracować u mojej mamy jako pomoc domowa - stwierdziła. Dodała, że zatrudnianie bliskich w rodzinnych firmach nie budzi kontrowersji. Jako przykład podała m.in. restauracje, w których pracują całe rodziny. - Ale jak babcia pracuje jako pomoc domowa, to już jest szok - mówiła na nagraniu.
- Ja wiem, że prace domowe wciąż są traktowane w Polsce jako siedzenie w domu, ale generalnie to nie jest siedzenie w domu, to jest praca. A za pracę się płaci - podkreśliła.
Zwróciła też uwagę na fakt, że pomoc domowa, podobnie jak osoba sprzątająca, wielu osobom kojarzy się negatywnie. - Jeśli ktoś uważa pracę pani sprzątającej czy pomocy domowej jako coś uwłaczającego, to z tą osobą jest coś nie tak (...). To nie jest służba, to nie jest niewolnik, któremu się nie płaci, to jest normalna praca - dodała.
Różnice zdań w komentarzach
Zarówno sama historia, jak i tłumaczenie powodów zatrudnienia matki we własnym domu, wzbudziło wiele emocji, a pod każdym nagraniem dotyczącym tego tematu pojawiało się bardzo dużo komentarzy.
Opinie były podzielone. Część osób zgadzała się z autorką, uważając, że czasy darmowej pracy seniorów u ich dzieci już dawno się skończyły. "Jak dla mnie super rozwiązanie. Jakby moja babcia chciała i była w stanie zajmować się domem to tez bym jej za to płaciła bo wiem ze i tak bym musiała" - napisała jedna z obserwatorek. "Uważam, że to ogromny szacunek z waszej strony do pracy babci. Wstydzić powinni się ci rodzice, którzy żądają od starszych darmowego niańczenia" - dodał inna.
Pojawiły się też zbulwersowane głowy, a użytkownicy pisali, że ich babcie nigdy nie wzięłyby pieniędzy za opiekę nad nimi.
"Dziwne ta praktyka oj dziwna..zatrudnianie babci do sprzątania, prania i gotowania... To jest moje osobiste zdanie" - pisała jedna z komentujących. "Chore. Babcia powinna odpoczywać, a jeśli brakuje jej pieniędzy, to dzieci lub wnuki w miarę możliwości powinni pomóc" - dodała inna.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl