"W Francji każdego dnia słyszę słowo sublime. W bieliźniarstwie o wysublimowaniu świadczą detale"
Polki słyną raczej z zachowawczego stylu, choć ostatnio trochę on ewoluuje. Coraz częściej sięgamy przede wszystkim po kolorową bieliznę, której ustępują biel, czerń i kolor nude. Francuzki z kolei kochają… detal. Coco Chanel mówiła: "Uważam koronkę za jeden z najładniejszych sposobów naśladownictwa natury. Koronka zawsze kojarzy mi się z tymi niezrównanymi wzorami, które tworzą na niebie gałęzie i liście drzew, i nie sądzę, aby jakikolwiek ludzki wynalazek miał bardziej wdzięczną czy misterną inspirację". I tego trzyma się reszta Francuzek. Ich bielizna przeważnie zdobiona jest tym delikatnym materiałem.
Wydaje ci się, że koronka przy biustonoszu będzie drapać? Tylko, jeśli będzie słabej jakości – na przykład wykonana z poliestru. Koronka szybko się niszczy? Nic bardziej mylnego – patrz wyżej.
Materiał
Różne tkaniny wywołują różne wrażenia i odczucia. Dlatego tak chętnie nosimy jedwab, który przyjemnie ociera się o skórę. Ten luksusowy materiał wytwarzany jest z kokonów larw jedwabnika. Jest miękki, przyjemny w dotyku, zimą ciepły, a latem chłodny, elastyczny i łatwy w układaniu.