Czerwone wino - dlaczego warto pić?
Naukowcy są o krok bliżej od zrozumienia,
dlaczego czerwone wino ma korzystny wpływ na nasze serce. Badacze z Wielkiej Brytanii
dowodzą, że dobroczynne działanie wina - przy umiarkowanym
spożyciu - zależy od zawartych w nim substancji wzmacniających
naczynia krwionośne.
31.10.2007 | aktual.: 27.06.2010 14:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Naukowcy są o krok bliżej od zrozumienia, dlaczego czerwone wino ma korzystny wpływ na nasze serce. Badacze z Wielkiej Brytanii dowodzą, że dobroczynne działanie wina - przy umiarkowanym spożyciu - zależy od zawartych w nim substancji wzmacniających naczynia krwionośne.
Z wcześniejszych badań wiadomo, że obecne w czerwonym winie polifenole wpływają korzystnie na układ krwionośny i serce.
Roger Corder wraz kolegami wykazali, że ważniejszą rolę spełniają zawarte w czerwonym winie polimery katechiny zwane procyjanidynami.
Same korzyści
Substancje te normalizują nieprawidłową przepuszczalność i kruchość kapilar tętniczych i żylnych. Mają działanie ochronne na ściany naczyń krwionośnych i limfatycznych, zmniejszając ich przepuszczalność i zwiększając napięcie wzmacniają osłonę antyoksydacyjną naczyń. Zwalczają wolne rodniki tlenowe i dzięki temu zapobiegają utlenieniu tłuszczów we krwi, zwłaszcza cholesterolu i niszczeniu śródbłonka naczyń, w tym zastawek żylnych.
Ponadto wykazują aktywność przeciwagregacyjną wobec płytek krwi, co zmniejsza jej krzepliwość i zapobiega zakrzepicy żylnej oraz zawałom i udarom. Naukowcy porównywali wpływ czerwonego wina z różnych stron świata na komórki naczyń krwionośnych hodowane w laboratorium, jednocześnie analizowali zawartość procyjanidyn w każdym z win.
Działanie ochronne
Odkryli, że wina najbogatsze w polimeryczne procyjanidyny działają najsilniej ochronnie na komórki. Przeanalizowali francuskie dane statystyczne i zaobserwowali, że najdłużej ludzie żyją w rejonach, z których pochodzą te właśnie wina bogate w dobroczynne polimery.
Autorzy podkreślają, że tradycyjną metodą wina produkuje się do dziś na południowym zachodzie Francji i na Sardynii, a szczepem winogron wyjątkowo bogatym w procyjanidyny jest szczep "Tannat".
W przyszłości naukowcy planują zbadanie wpływu procyjanidyn z czerwonego wina na żywe organizmy (in vivo).(PAP)