Czym jest hurkle-durkle? Większość z nas robi to w łóżku
Często o osobach, które tuż po przebudzeniu leżą w łóżku, zamiast od razu wstać, mówi się, że są leniwe. To stwierdzenie bywa krzywdzące, ponieważ każdy z nas w pewnym momencie musi pozwolić sobie na bezczynność. Ale czym jest tajemnicze zjawisko potocznie nazywane hurkle-durkle?
Czym jest hurkle-durkle?
Według guru rozwoju osobistego Robin Sharma, który zachęca do wczesnego wstawania, tuż po przebudzeniu warto medytować, prowadzić dziennik lub ćwiczyć. W ten sposób mamy poprawić swoją produktywność. Co jednak jeśli jesteśmy przeciążeni nieustanną pogonią i mamy dość ciągłej produktywności?
Okazuje się, że nicnierobienie, czyli słodkie lenistwo wspomaga to samopoczucie oraz kreatywność. Eksperci z firmy WGSN, która prognozuje trendy na zlecenie znanych marek, stwierdzili, że odpoczynek od wykonywania jakiejkolwiek czynności może stać się motywatorem kreatywności, poprawia umiejętność rozwiązywania problemów i dba o dobre samopoczucie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakby mi się tak chciało, jak mi się nie chce!
Czym jest hurkle-durkle?
Jak się okazuje pojęcie hurkle-durkle wywodzi się z języka staroszkockiego, jednak niedawno zostało rozpowszechnione przez amerykańską aktorkę i piosenkarkę, Kirę Kosarin. W styczniu tego roku celebrytka za pośrednictwem TikTok opowiedziała o znaczeniu tego wyrażenia. Tajemniczy zwrot ma oznaczać osobę, która wyleguje się w łóżku bez poczucia winy, mimo że już dawno powinna wstać.
- Pomyślałam, że warto wspomnieć, że Szkoci używają tego określenia na leżenie w łóżku po czasie, w którym powinniśmy już wstać - oznajmiła Kira.
Pojęcie to szybko zyskało popularność, a na chińskiej platformie pojawiło się wiele nowych filmików dotyczących praktykowania hurkle-durkle.
Czytaj także: Stosują "vabbing". Opłakane skutki intymnego trendu
Nie tylko hurkle-durkle
Okazuje się, że słowa związane z wylegiwaniem się w łóżku szybko stały się popularne wśród użytkowników mediów społecznościowych. W lutym wirtualny słownik dictonary.com dodano zwrot "bed rooting", które w wolnym znaczeniu oznacza "gnicie w łóżku". Obok sformowania pojawiła się też definicja.
"Bed rooting to praktyka spędzania kilku godzin w łożku w ciągu dnia. Często towarzyszą temu przekąski lub urządzenia elektroniczne. Jest to dobrowolna odskocznia od aktywności oraz stresu" - wyjaśniono na amerykańskiej stronie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
