Daniel Olbrychski: z Angeliną Jolie współpracowało mi się znakomicie

- To znakomita artystka, a prywatnie ciepły i serdeczny człowiek; na planie
współpracowało się z nią znakomicie - powiedział o aktorce Angelinie Jolie Daniel Olbrychski. W
piątek na polskie ekrany trafi amerykański thriller "Salt", w którym zagrali Olbrychski i Jolie.

Obraz
Źródło zdjęć: © AKPA

- To znakomita artystka, a prywatnie ciepły i serdeczny człowiek; na planie współpracowało się z nią znakomicie - powiedział o aktorce Angelinie Jolie Daniel Olbrychski. W piątek na polskie ekrany trafi amerykański thriller "Salt", w którym zagrali Olbrychski i Jolie. W rozmowie z PAP Daniel Olbrychski opowiadał o współpracy z amerykańską gwiazdą.

Zwrócił też uwagę na związek reżysera "Salt", Australijczyka Phillipa Noyce'a, z Polską. Jak przypomniał aktor, Noyce był uczniem profesora Jerzego Toeplitza, rektora łódzkiej szkoły filmowej, który po wydarzeniach Marca 1968 został pozbawiony stanowiska w tej uczelni i wyemigrował do Australii.

"Profesor Toeplitz wychował w Polsce pokolenia wybitnych reżyserów - byli wśród nich m.in. Wajda, Munk i Polański. W Australii założył szkołę filmową. Z tej szkoły wyszła potem cała plejada wspaniałych australijskich artystów kina. Wśród nich Phillip Noyce" - opowiadał Olbrychski.

Aktor wspominał, że Noyce - za sprawą Toeplitza - miał duży sentyment do filmów Andrzeja Wajdy. "Ja sam nie byłem więc też dla niego postacią anonimową. Gdy pojawiła się potrzeba obsadzenia w +Salt+ roli Rosjanina, Noyce nawiązał współpracę ze mną. Ponadto moją osobę polecił mu rosyjski reżyser Andriej Konczałowski, z którym się przyjaźnię" - opowiadał Olbrychski, przypominając, że w latach 80. Konczałowski nakręcił film z udziałem ojca Angeliny Jolie, Jona Voighta, pt. "Uciekający pociąg".

Thriller "Salt" to historia agentki CIA Evelyn Salt (w tej roli Jolie), oskarżonej o bycie rosyjskim "uśpionym" szpiegiem. Olbrychski gra w tym filmie byłego rosyjskiego tajnego agenta. "W tym filmie są trzy ważne role męskie, wśród nich moja - agent, wielki rosyjski patriota, były bohater ZSRR, tęskniący za dawnym Związkiem Radzieckim" - opowiadał Olbrychski.

Na planie "Salt" Olbrychski miał kilkanaście dni zdjęciowych. "Kręciliśmy zdjęcia w Nowym Jorku. Praktycznie wszystkie sceny realizowałem wspólnie z Angeliną. To była fantastyczna współpraca. Jolie jest znakomitą aktorką i osobą szalenie sympatyczną, bardzo życzliwą w stosunku do innych ludzi" - ocenił.

Olbrychski wspominał w rozmowie z PAP początek wspólnych zdjęć z Jolie i życzliwe zachowanie aktorki. "Pracowaliśmy nad pierwszą, a zarazem jedną z kluczowych scen w filmie. To było w ubiegłym roku, 27 marca. Przypadały wówczas 101. urodziny mojej cioci, starszej siostry mamy. Opowiedziałem Angelinie o urodzinach cioci. Na to ona: +W takim razie musimy przesłać jej życzenia!+. Natychmiast znalazła karton papieru, narysowała wielkie serce i napisała: +Happy Birthday, Irena!+. Następnie poprosiła, by moja żona, Krysia, nas sfotografowała. To zdjęcie stoi teraz u cioci na szafce" - opowiadał Olbrychski.

Aktor uważa, że "opowieści o Jamesie Bondzie wydadzą się łagodną bajeczką w porównaniu z tym, co dzieje się w filmie Phillipa Noyce'a". Zwrócił też uwagę, że Jolie w większości scen wymagających od niej dużej sprawności fizycznej nie korzystała z pomocy dublerki. Olbrychski dodał, że także jego rola wymagała sprawności fizycznej.

Reżyser "Salt" Phillip Noyce ma w dorobku m.in. filmy: "Sliver" (1993), "Stan zagrożenia" (1994), "Święty" (1997) i "Kolekcjoner kości" (1999).(PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni