David Harbour i Lily Allen wzięli ślub w Las Vegas. Aktor "Stranger Things" rzucił dla wokalistki swoją poprzednią dziewczynę

"Podczas uroczystości, której przewodził sam król, księżniczka ludu poślubiła oddanego, nisko urodzonego, ale życzliwego posiadacza karty kredytowej podczas pięknej ceremonii, oświetlonej przez popielate niebo dzięki uprzejmości płonącego wiele kilometrów dalej stanu, pośród globalnej pandemii" – opisał ceremonię zawarcia małżeństwa z Lily Allen na swoim profilu na Instagramie David Harbour.

Aktor opublikował fotografie, na których widać, że to nie był zwyczajny ślub. Para udała się po ceremonii do lokalnej burgerowni, żeby tam świętować wyjątkowy dla nich dzień. Oficjalnie zaczęli się spotykać w sierpniu 2019 roku, jednak pogłoski o związku Harbour i Allen pojawiły się już zeszłej jesieni. Paparazzi sfotografowali parę całującą się na jednej z nowojorskich ulic. Co ciekawe, kilka tygodni wcześniej aktor rozstał się ze swoją partnerką Alison Sudol.

Harbour i gwiazda filmu "Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć" Alison Sudol byli ze sobą od stycznia 2018 roku. Wkrótce po tym, jak przyłapano ich wtulonych w siebie na przyjęciu po wręczeniu nagród BAFTA, Sudol potwierdziła pogłoski o związku. Na swoim profilu na Instagramie napisała:

"Siedzę tutaj i myślę sobie: 'Wow! Ten człowiek jest całkiem niewiarygodny. Cóż za wspaniałomyślna, wielkoduszna, oszałamiająca osoba, z którą mogę spacerować i robić różne rzeczy. Lubi jeść, czytać książki na głos i patrzeć, jak nasz pies śpi. Czy to nie jest świetne? (...) Co za genialny artysta. Co za troskliwa, głęboka, intuicyjna osoba, która całkowicie zmieniła moje życie. Jestem szczęściarą".

Ich szczęście nie trwało jednak długo. Ostatni raz widziano ich razem na pokazie filmu "Hellboy" w kwietniu 2019 roku. Podobno rozstali się latem tego samego roku, a jesienią już widziano Harboura z Lily Allen. Dla Alison to był cios - nie tego się spodziewała.