Diamenty leczą raka?
Diamenty mogą okazać się pomocne w leczeniu raka. Naukowcy odkryli mikroskopijne cząsteczki węgla zwane nanodiamentami, wielkości dwóch do ośmiu milionowych milimetra wiążące leki stosowane przy chemioterapii.
Diamenty mogą okazać się pomocne w leczeniu raka. Naukowcy odkryli mikroskopijne cząsteczki węgla zwane nanodiamentami, wielkości dwóch do ośmiu milionowych milimetra wiążące leki stosowane przy chemioterapii. Według Press Association naukowcy z uniwersytetu Northwestern w Chicago ustalili, iż cząsteczki mogą być zastosowane jako czynniki silnie oddziaływujące na ogniska nowotworu, nie powodując uszkodzeń sąsiednich tkanek.
Testy laboratoryjne wykazały, że często stosowana w chemioterapii doksorubicyna wiąże cząsteczki nanodiamentów. U myszy chorych na raka wątroby i piersi, cząsteczki powodowały, iż normalnie śmiertelna dawka chemioterapii mogła być zastosowana wywołując tylko kilka efektów chorobowych. Zespoły nanodiamentów miały ten skutek, że na oba typy nowotworu oddziaływały w dłuższym czasie.
Rozmiar guzów rakowych znacznie się zmniejszył, a liczba wyzdrowień u zwierząt wzrosła - wyjaśniają amerykańscy naukowcy, omawiający wyniki swoich badań w publiacji "Science Translational Medicine".
Nanodiamenty nie miały żadnych negatywnych skutków ubocznych na ilość białych ciałek krwi, co jest ważnym czynnikiem określającym immunologiczną odporność organizmu. Cząsteczki mają szczególne właściwości powodujące, że ich powierzchnia może wiązać się z różnymi związkami chemicznymi, również tymi, które stosowane są w walce z rakiem.
"Nanodiamenty mają liczne znamiona czyniące z nich idealny system dostarczania leków organizmowi" - sądzi współautor badań dr. Edward Chow. "Mogą w związku z tym być pomocne w leczeniu odmian raka odpornych na chemioterapeutyki" - dodaje od siebie Press Association. (PAP)