Dieta wegańska – dlaczego by nie spróbować?

Czy wyrzucenie z diety mięsa oraz wszelkich produktów pochodzenia zwierzęcego brzmi dla ciebie strasznie? A czy posiadanie figury Natalie Portman (która jest zadeklarowaną weganką) lub Beyonce (która potraktowała dietę wegańską jako sposób na schudnięcie) nie brzmi zachęcająco? Dieta wegańska ma swoje plusy. Trzeba jednak wprowadzić ją w życie z głową.

Na początku wyjaśnijmy w kilku słowach, jak powinien wyglądać dobrze skomponowany posiłek wegański. Wszyscy zdajemy sobie chyba sprawę, że jeśli na obiad jemy zestaw: ziemniaki + kotlet + ogórek kiszony, to wyrzucenie kotleta i pozostanie przy ziemniakach z ogórkiem raczej nie wyjdzie nam na zdrowie. Dieta wegańska może być pełnowartościowa i zdrowa, jeśli składniki dobieramy w sposób przemyślany.

Na talerzu weganina nie powinno zabraknąć węglowodanów pochodzących ze zbóż (np. pieczywo pełnoziarniste, kasze, ciemny ryż), białka (rośliny strączkowe: fasola, groch, bób, soja, ciecierzyca, soczewica itp.), witamin i minerałów (świeże warzywa) oraz dobrej jakości tłuszczu roślinnego (np. oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia na zimno, olej lniany, rzepakowy lub sezamowy tłoczony na zimno itd.). A teraz skupimy się na korzyściach, jakie może nam przynieść taka dieta.

Pamiętasz zeszłoroczną aferę, która rozpętała się po tym, jak odkryto, że na Podlasiu przetwarza się mięso ze zdechłych zwierząt? A może czytałaś kiedyś skład serów na dołączonych do nich etykietach? Czasami taka lektura zachęca do przejścia na dietę wegańską. Pierwszym plusem weganizmu jest to, że jeśli wyrzucimy z diety produkty pochodzenia zwierzęcego i odżywiać się będziemy roślinami, to przynajmniej będziemy mieć pewność, co właściwie spożywamy.

Po pierwsze, nie jesz mięsa zwierząt. Po drugie, nie jesz produktów mlecznych, których powstanie jest również kosztowne dla środowiska. Jedna krowa mleczna w ciągu doby potrzebuje wypić około 100 litrów wody i zjeść około 30 kg paszy. Jeśli ważne jest dla ciebie dbanie o środowisko, tzn. nie marnujesz energii, zakręcasz kurki z wodą i chodzisz na zakupy z własną torbą, wybór diety wegańskiej może być kolejnym krokiem do bycia bardziej „eko”.

Rok temu Beyonce zaanonsowała, że przechodzi na jakiś czas na dietę wegańską. Kiedy miesiąc później pojawiła się na rozdaniu nagród Grammy, wyglądała po prostu świetnie – lekkość, talia osy i ani grama zbędnego ciała. Eliminując z diety produkty pochodzenia zwierzęcego, spożywamy zwykle tym samym o wiele mniej tłuszczów. Dla tych, których do weganizmu nie przekonują aspekty etyczne, przekona może chęć posiadania ładnej sylwetki.

Jeśli już jesteśmy przy sławnych ludziach, to dodajmy, że Bill Clinton również jest weganinem. Byłego prezydenta USA do bezmięsnej diety skłoniła nie tyle miłość do zwierząt czy chęć zrzucenia zbędnych kilogramów, ile stan zdrowia. Liczne badania prowadzone nad tą dietą potwierdzają bowiem, że spożywanie posiłków wegańskich obniża poziom cholesterolu we krwi, a także zapobiega powstawaniu cukrzycy i rozwojowi chorób układu krążenia.

Dieta wegańska opiera się na produktach roślinnych, a to oznacza ogromną obfitość błonnika w tym jedzeniu. To właśnie dzięki temu składnikowi ułatwiana jest perystaltyka jelit. Błonnik, choć sam nie jest przyswajany przez organizm, pomaga w przemieszczaniu się pokarmu w jelitach. Dzięki stosowaniu diety opartej na warzywach i zbożach zapomnimy, co to są zaparcia. Nie będziemy także odczuwali sensacji, jakie pojawiają się po spożyciu zbyt ciężkiego i tłustego posiłku.

Czerwone mięso oraz potrawy smażone w wysokiej temperaturze są najbardziej kancerogennymi produktami spożywczymi. Natomiast przeciwutleniacze, w które obfitują warzywa i owoce, chronią nasze komórki przed zmianami nowotworowymi. Wniosek? Jeśli wyrzucimy z diety mięso i potrawy smażone i zastąpimy je dietą warzywną, mamy większą szansę, że nie zachorujemy na raka.

Jeśli chcesz popróbować weganizmu, lecz przeraża cię całkowite wyrzucenie z diety mięsa i nabiału, pamiętaj, że nie musisz od razu iść na całość. Bycie weganinem jeden dzień w tygodniu albo przez tydzień w miesiącu będzie także korzystne. Poeksperymentuj na początek z różnymi smakami, aby przekonać się, że jedzenie warzyw wcale nie musi być nudne i monotonne. W internecie znajdziesz tysiące przepisów i kilka dobrych blogów kulinarnych prowadzonych przez wegan, gdzie będziesz mogła wtajemniczyć się w sekrety kuchni bezmięsnej.

Jeżeli myślisz o trwałym przejściu na tę dietę, nie spiesz się i odstawiaj produkty zwierzęce powoli – najpierw mięso, a potem nabiał. W ten sposób przyzwyczaisz organizm do nowego sposobu odżywiania i nie będziesz odczuwać „głodu z odstawienia”. I pamiętaj, że wybór diety należy do ciebie. Jeśli znudzi ci się weganizm, zawsze możesz powrócić do diety mięsnej. Zmianę diety potraktuj jako ciekawe doświadczenie życiowe, odkrywające przed tobą nowe smaki i nowe umiejętności kulinarne.

Na podst. Marie Claire Anna Loska/(mtr), WP Kobieta

Chleb, który pomaga w odchudzaniu
Jedzenie, które poprawia nastrój
Nowy śniadaniowy hit zza oceanu