Dlaczego jesteśmy zdradzane?
Mówi się na ten temat wiele. Znasz zapewne zagrożenia, jakie za sobą niesie: kryzysy w związkach, separacje, a nawet rozwody. Zdrada jest dużym zagrożeniem nie tylko dla związku, ale i dla zdrowia intymnego obojga partnerów. Jakie są jednak realne powody zdrady i jak się jej wystrzegać?
Mówi się na ten temat wiele. Znasz zapewne zagrożenia, jakie za sobą niesie: kryzysy w związkach, separacje, a nawet rozwody. Zdrada jest dużym zagrożeniem nie tylko dla związku, ale i dla zdrowia intymnego obojga partnerów. Jakie są jednak realne powody zdrady i jak się jej wystrzegać?
Dla każdego z nas zdrada ma inne oblicze. Akceptacja lub odrzucenie pewnych zachowań zależy od wielu czynników. Składa się na to sposób, w jaki zostaliśmy wychowani, jakie mieliśmy wzorce w młodości. To wszystko buduje wyobrażenie naszego związku i zasad w nim panujących.
Czym jest zdrada?
Przez zdradę partner czasem chce zaspokojenia swoich indywidualnych pragnień fizycznych. Częściej jednak u jej podłoża leży chęć pokazania partnerce, że ich związek nie jest idealny i od jakiegoś już czasu go nie satysfakcjonuje.
To podświadome działanie niestety rzadko kończy się pozytywnie: a więc w odpowiedzi na poszukiwanie atrakcji poza związkiem, zbliżeniem partnerów. Najczęściej zdrada staje się powodem konfliktów i w efekcie rozpadu związku. Dzieje się tak z powodu uczuć, jakie zaczynają w nas dominować pod wpływem stresujących, przykrych wydarzeń.
Oczywiście nie są to jedyne przyczyny zdrady ani jej jedyny cel. Zdrada może świadczyć o tym, że bliskość, jaka wcześniej łączyła partnerów, zmieniła swoje oblicze, a uczucie, które ich do siebie zbliżyło kiedyś - teraz wygasło.
Skłonność do zdrady u partnera może mieć także podłoże psychologiczne. Kłopoty z samoakceptacją, trudne dzieciństwo, niskie poczucie własnej wartości mogą być powodem, dla których twój partner wkracza na zgubną drogę niewierności. Niestety przy tego typu podłożu zdrady sama niewiele zdziałasz. Będzie potrzebna chęć do naprawy także u twojego partnera i pomoc specjalisty (terapeuty).
Zdradę tłumaczy się najczęściej potrzebą szukania poza związkiem czegoś nowego. Często powodem jest nuda, niezmienny sposób spędzania wolnego czasu i brak urozmaiceń w życiu codziennym i seksualnym. Tak więc w dużej mierze elementem niszczącym bliskość i energetyczność związków jest rutyna.
A może mężczyźni zdradzają, bo jak to mówi jedna z kontrowersyjnych teorii, starają się o jak najskuteczniejszą reprodukcję? Wtedy to ilość zapłodnionych partnerek staje się celem…
Sytuacje sprzyjające zdradzie
Do zdrady dochodzi często w przypływach euforii i szalonej zabawy. Impreza, zbyt duże ilości alkoholu często stają się zagrożeniem wierności partnera. Nie można być przesadnie zazdrosnym, jednak w żadnym wypadku nie lekceważmy niepokojących oznak. Miejcie oczy szeroko otwarte i głowę na karku. Unikajcie ryzykownych sytuacji będących testem wierności.
Uwaga na… koleżanki
Czy wiesz, że ponad 30% badanych przyznaje się do zdrady z przyjaciółką (przyjacielem) partnera? Nie pozwólmy na podnoszenie tych okropnych statystyk!
Czy aby na pewno rozsądne jest, aby karać partnera brakiem seksualnego zadowolenia? Jednorazowo może się to okazać skuteczne, jednak na dłuższą metę z pewnością przyniesie to negatywne konsekwencje.
Kilka rad:
· Dowartościowuj swojego partnera. Jeśli zapewnisz mu poczucie akceptacji, jest bardzo mała szansa na to, że będzie jej szukał poza związkiem. Niech - tak jak na początku znajomości - będzie dla ciebie „królewiczem z bajki”.
· Nawet po kilku latach bycia razem nie wolno ci zabijać intymności waszego związku siusianiem przy otwartych drzwiach!!! Takie sytuacje zabijają ciekawość intymnością partnera.
· Staraj się co jakiś czas mieć nową, ładną, koronkową bieliznę… Taką jaką on lubi. Niech kilka lat bycia razem nie będzie powodem do kupowania tylko tych wygodniejszych, bawełnianych majtek z tłoczonym wzorem. Pozostawaj dla niego cały czas atrakcyjna i kusząca.
· Nie karajcie się brakiem seksu, bliskość ma być dla was przyjemnością, jaką dajecie sobie dlatego, że się kochacie, a nie z tego powodu, że spełniacie swoje oczekiwania.
Jeśli stałaś się ofiarą zdrady, absolutnie nie wolno ci się z nią obwiniać. Jeśli zostałaś skrzywdzona, masz prawo czuć się okropnie i powiedzieć o tym swojemu partnerowi. Zdrada, której się dopuścił, mogła być spowodowana jego problemami psychologicznymi czy emocjonalnymi. Nie daj sobie wmówić, że to twoja wina.
Z czasem jak spojrzysz obiektywnie na sytuację, jaka cię spotkała, najlepiej ocenisz, czy błąd nie leżał po obu stronach, a zrozumienie sytuacji, siebie samej i partnera będzie doskonałą drogą do całkowitego rozwiązania sytuacji.
