Dłuższa nocna przerwa między posiłkami - niższe ryzyko raka piersi
24.04.2015 09:27, aktual.: 24.04.2015 12:54
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wydłużenie nocnej przerwy między posiłkami, czyli czasu spędzonego na czczo, redukuje poziom glukozy we krwi, a przez to może zmniejszać ryzyko zachorowania na raka piersi u kobiet.
Wydłużenie nocnej przerwy między posiłkami, czyli czasu spędzonego na czczo, redukuje poziom glukozy we krwi, a przez to może zmniejszać ryzyko zachorowania na raka piersi u kobiet - wynika z badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego (USA).
- Zwiększenie odstępu pomiędzy ostatnim posiłkiem wieczornym, a pierwszym posiłkiem w ciągu dnia, czyli czasu spędzonego na czczo, może okazać się skuteczną strategią zmniejszającą ryzyko zachorowania na raka piersi - mówi Catherine Marinac z San Diego School of Medicine, główna autorka badania.
- Strategia ta wymaga jedynie niewielkiej zmiany nawyków żywieniowych, którą większość kobiet będzie w stanie zaakceptować i wprowadzić w życie, a która może mieć ogromny wpływ na zdrowie publiczne. Co niezwykle ważne, chodzi wyłącznie o nocną przerwę między posiłkami, bez skomplikowanego liczenia kalorii i składników odżywczych - dodaje specjalistka.
Analizę przeprowadzono na kilkutysięcznej grupie kobiet. Wszystkim zalecono spożywanie pięciu posiłków dziennie i regularnie wykonywano im pomiary poziomu glukozy we krwi (po dwóch godzinach od spożycia posiłku).
- Według najnowszych badań nasz codzienny plan żywieniowy, zsynchronizowany z cyklem dobowym ma konsekwencje metaboliczne, które są bardzo istotnym czynnikiem rozwoju raka piersi. Stąd nasze zainteresowanie tym tematem - tłumaczy Marinac.
Okazało się, że wydłużenie nocnej przerwy w jedzeniu o trzy godziny wiązało się z 4-procentowym spadkiem poziomu glukozy dwie godziny po posiłku, niezależnie od tego, co i w jakiej ilości pacjentki zjadły. - Oznacza to, że osoby, które pościły w nocy dłużej, znacznie lepiej radziły sobie z kontrolą stężenia glukozy we krwi - podkreśla autorka pracy.
Tymczasem niewłaściwa kontrola poziomu glukozy prowadzi do wzrostu stężenia tego związku we krwi, co z kolei powoduje wzmożoną produkcję insuliny przez trzustkę. Jednym z efektów działania insuliny jest zaś pobudzanie podziałów komórkowych, które mogą stymulować wzrost nowotworu.
- Zalecenia żywieniowe w profilaktyce raka koncentrują się zwykle na ograniczeniu spożycia czerwonego mięsa, alkoholu i pokarmów przetworzonych, przy jednoczesnym zwiększeniu żywności pochodzenia roślinnego - mówi współautorka badania dr Ruth Patterson. Nowe dowody wskazują, że nie tylko rodzaj pokarmów, ale także to, kiedy i jak często się je spożywa, może mieć duże znaczenie dla zmniejszenia lub zwiększenia ryzyka rozwoju nowotworu - tłumaczy specjalistka.
Omawiane badanie wykazało również, że kobiety, które zachowywały większy odstęp nocny między posiłkami, w ciągu dnia spożywały sumarycznie mniej kalorii.
Wyniki badania opublikowano na łamach czasopisma „Cancer Epidemiology, Biomarkers & Prevention” i zaprezentowano podczas dorocznej konferencji American Association of Cancer Research, która zakończyła się niedawno w Filadelfii.
PAP, kap/ mrt/