Doda szczerze o świętach. Spędzi je z nowym ukochanym?
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. O to, w jaki sposób je spędzi, została zapytana Doda. Przy okazji wokalistka zdobyła się na szczere wyznanie.
W wielu polskich domach trwają ostatnie, intensywne przygotowania do świąt. Część osób już nie może się doczekać odpoczynku i spotkań w gronie najbliższej rodziny. Część jednak wręcz przeciwnie, a święta albo kojarzą im się z negatywną atmosferą, albo zwyczajnie nie lubią tego typu celebracji i np. preferują w tym czasie odpoczynek w ciepłych krajach.
O to, w jaki sposób spędzi najbliższe święta została zapytana Doda, która w rozmowie z Plotkiem nie tylko opowiedziała o swoich planach, ale i odczuciach związanych z obchodami Bożego Narodzenia.
Doda szczerze o świętach
Piosenkarka została zapytana o to, czy podczas nadchodzących świąt będzie towarzyszyć jej jej nowy partner - Dariusz Pachut. Odpowiedziała wymijająco, szczerze wyznając, co sądzi o świętach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Ja nie lubię świąt Bożego Narodzenia. Nigdy nie lubiłam - wyznała z rozbrajającą szczerością w rozmowie z Plotkiem.
- Odkąd moi rodzice zachorowali na nowotwory i wyleczyli się z nich, postanowiłam zawsze być pod ręką i nie opuszczać Polski, bo jak pokazało mi życie, jest ono bardzo kruche i nie chcę nigdy mieć na sumieniu, że gdzieś wybyłam pod palmy i były to moje ostatnie święta, kiedy mogłam spędzić ten czas z najbliższymi - powiedziała.
Dodała, że ogólnie święta kojarzą jej się z przemijaniem i w tym czasie jest jej po prostu smutno. - Może jestem dziwna, na pewno jestem dziwna - stwierdziła Doda.
Nowa miłość
Niedawno Doda oficjalnie potwierdziła, że znowu jest zakochana, publikując wspólne zdjęcie z nowym partnerem ze wspólnie spędzonych wakacji w Wietnamie. Jej wybrankiem okazał się być sportowiec Dariusz Pachut, który wcześniej spotykał się z Dorotą Gardias i właśnie to m.in. sprawiło, że po ogłoszeniu informacji o nowym związku z wokalistką, pod adresem zakochanych pojawiło się nieco kąśliwych uwag.
Sporo kontrowersji wywołał także fakt, że z wakacji Doda wróciła bez partnera oraz późniejszy samotny wyjazd Pachuta. Mężczyzna zdecydował się w pewnym momencie skomentować sytuację, stanowczo podkreślając, że wyjazd jest związany z jego obowiązkami służbowymi. "To zobowiązania zawodowe, nie wakacje - z czego tłumaczyć się nie muszę. Zatem, nie zważając na nic, po prostu sobie spokojnie żyjemy" - stwierdził w relacji opublikowanej w mediach społecznościowych.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl