Domowy sposób na gładkie stopy. Dzięki niemu zaoszczędzisz czas i pieniądze

Sezon wiosenno-letni rządzi się swoimi prawami, a jednym z nich jest to, że kiedy robi się ciepło, porzucamy wszelkie "zakrywające" stopy buty, a wyciągamy (lub kupujemy) klapki, sandały bądź sandałki na obcasie. Wraz z tym wiąże się jednak jedna, bardzo ważna kwestia - pielęgnacja stóp i pięt. Decydując się na tego typu obuwie, musimy wiedzieć, że nasze stopy powinny być zadbane oraz wypielęgnowane. Istnieje na to prosty sposób.

Dziś wszelkie peelingi i pumeksy do pięt idą w odstawkę, bo w grę wchodzą skarpety złuszczające, które są najszybszym sposobem na uzyskanie najlepszego efektu. Faktem jest, że dostępne są w one praktycznie każdej drogerii, jednak po co tracić czas na ich szukanie i pieniądze, które możemy przeznaczyć na coś innego? Wystarczy przygotować je samodzielnie w domu, a zadowolenie z gładkich pięt i stóp będzie jeszcze większe.

Zobacz także: Chcesz mieć piękne stopy na lato? Blogerka zdradziła swój niezawodny sposób

Aby przygotować domowe skarpetki złuszczające wystarczy jedynie kilka składników, które masz zapewne w swoich szafkach kuchennych i łazienkowych. Jakie konkretnie?

- cztery łyżki kremu z mocznikiem,

- trzy łyżki kwasku cytrynowego,

- dwie łyżki oliwy z oliwek,

- cztery krople eterycznego olejku cytrynowego.

Wszystkie składniki należy umieścić w jednej miseczce i dokładnie je wymieszać. Tak przygotowaną mieszankę zaaplikować na stopy przed snem, owinąć folią aluminiową, na następnie nałożyć na to bawełniane skarpetki. Najlepiej stosować 1-2 razy w miesiącu.

Efekt? Dzięki skarpetkom złuszczającym nie tylko pozbędziesz się zrogowaciałego naskórka, ale uzyskasz też gładkie i nawilżone stopy. Co tu więc dużo pisać. Warto!

Zobacz także: Sposoby na odciski. Jak sobie pomóc w przypadku nieprzyjemnego bólu i stanu zapalnego?

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.