Domowy sposób na haluksy. Pomoże ci moczenie stóp w tej soli

Haluksy są zmorą niejednej osoby. Przeszkadzać może ich wygląd, ale największym problemem jest niemały ból. Co zrobić, aby przynieść sobie ukojenie? Czy można walczyć z haluksami w domowych warunkach? Odpowiadamy na te pytania.

Czym dokładnie są haluksy? Wiele osób kojarzy je z tzw. krzywymi palcami i widoczną "naroślą". I tak, same haluksy to guzowate narośle, które są umiejscowione przy dużym palcu. Powstają najczęściej w momencie, kiedy struktury kostne zaczynają się przemieszczać ze swojego pierwotnego położenia w wyniku wrodzonych deformacji, wad budowy ciała czy nawet za ciasnych butów. Warto więc zwracać na to uwagę.

Posiadanie haluksów nie powinno być jednak ignorowane, ponieważ mogą one powodować nie tylko ogromny ból, ale i zapalenie stawów. Warto wiedzieć, że istnieją specjalne aparaty na haluksy, a przy dużym dyskomforcie należy zgłosić się do lekarza.

Jeżeli jednak dyskomfort nie jest silny, najlepszym sposobem na haluksy będzie domowa kąpiel. Moczenie stóp to bowiem świetny sposób na złagodzenie bólu związanego z haluksami. Taką czynność najlepiej powtarzać kilka razy w tygodniu. Regularnie dbanie o stopy przyniesie nagrodę w postaci jak najpóźniejszego pojawienia się tych zmian.

Zobacz także: Haluksy - jak się przed nimi chronić?

Przejdźmy jednak do konkretów. Najlepszą kąpielą dla zmęczonych stóp z haluksami będzie ta z dodatkiem soli angielskiej, czyli soli Epsom, która ma zarówno właściwości przeciwzapalne, jak i zmiękczające. Wystarczy już kilkanaście (od 15 do 20) minut moczenia stóp w ciepłej wodzie z kilkoma łyżkami soli angielskiej, by poczuć ukojenie.

Jeżeli posiadasz w domu olejek lawendowy, jak najbardziej możesz dodać do takiej kąpieli jego kilka kropel. Olejek ten ma właściwości łagodzące, przeciwzapalne oraz rozkurczające, co dodatkowo wspomoże działanie soli angielskiej.

Uwaga! Zamiennikiem soli Epsom może być sól morska, która jest łatwiej dostępna.

Zobacz także: To geny, a nie wysokie obcasy powodują haluksy

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.