Dorota Szelągowska jak Marilyn Monroe. Fani mogą się zdziwić
Dorota Szelągowska na co dzień raczej się nie stroi – dobrze o tym wiedzą fani jej programów. Tym razem postanowiła nieco zaszaleć z wyborem kreacji. Trzeba przyznać – wygląda jeszcze lepiej niż wnętrza, które przeszły jej metamorfozę.
Dorota Szelągowska jak Marilyn Monroe
Jedno z najnowszych zdjęć opublikowanych przez Dorotę Szelągowską mogło być dla jej fanów sporym zaskoczeniem. Wielbiciele programów, w których pomaga stylowo urządzić polskie wnętrza, raczej nie przywykli do widoku swojej ulubionej prezenterki w stylizacji innej niż dżinsy i t-shirt.
Szelągowska zaprezentowała się na Instagramie w zwiewnej sukience i butach na obcasie, z pomalowanymi na czerwono ustami i sznurem pereł na szyi. Jej obserwatorzy są przekonani, że inspirowała się Marilyn Monroe.
Dorota Szelągowska – bez młota jej do twarzy
Prezenterka zażartowała, że w końcu mogła na chwilę odłożyć młot i założyć ładne ubrania. Opłaciło się! Choć uroku nie odbiera jej nawet codzienny strój, w takim wydaniu – zmysłowym i uwodzicielskim – wygląda jak milion dolarów.
Kilka miesięcy temu Szelągowska przyznała, że w ciąży przytyła aż 30 kg. Powrót do poprzedniej wagi sporo ją kosztował i nie od razu udało się odzyskać dawne ciało. Cierpliwość i determinacja opłaciły się – z pewnością to motywacja dla każdej kobiety, która chce wrócić po ciąży do formy, ale nie może się zmobilizować.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
