Dorota Szelągowska o życiu prywatnym. "Mam takie poczucie, że coś nade mną czuwa"
Ostatni czas dla Doroty Szelągowskiej był burzliwy. Niedawno w mediach pojawiła się informacja o trzecim rozwodzie dekoratorki wnętrz. W ostatnim wywiadzie zdradziła, czy zawirowania miłosne wpływają na jej życie zawodowe oraz na czym teraz chciałaby się skupić.
03.10.2020 10:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ostatni czas dla Doroty Szelągowskiej był burzliwy. Niedawno w mediach pojawiła się informacja o trzecim rozwodzie dekoratorki wnętrz. W ostatnim wywiadzie zdradziła, czy zawirowania miłosne wpływają na jej życie zawodowe oraz na czym teraz chciałaby się skupić.
Jak donosi dziennik "Super Express" Dorota Szelągowska szykuje się do trzeciego rozwodu w swoim życiu. Gwiazda związała się z mężczyzną, którego poznała w pracy. Cały ich związek był trzymany z daleka od światła fleszy i życia publicznego. Do tej pory mało kto wie, jak wygląda wybranek dekoratorki wnętrz oraz jakim dzieckiem jest ich wspólna pociecha.
Dorota Szelągowska o swojej prywatności
Niestety, strzeżenie tajemnicy ich życia prywatnego nie okazało się receptą na udany związek. Celebrytka przyznała, że zawirowania miłosne wpływają na jej życie zawodowe. "Jestem człowiekiem. Ale mam to szczęście, że moja praca jest tym, co kocham. Mam to szczęście, że moja praca nie polega na osiąganiu słupków oglądalności. Tylko ja realnie zmieniam życie ludziom. To coś zostaje. Uskrzydlenie po finałach, to jest coś, czego każdemu życzę" – mówiła w rozmowie z "Jastrząb post".
Celebrytka zdradziła jednak, że nie składa broni na żadnym polu, a najbardziej chce skupić się na swojej rodzinie. "Dzielę moje życie pomiędzy pracę a moje dzieci. Jedno dziecko już jest dorosłe. Mój syn jest dorosły. Moja córka bardzo mocno mnie potrzebuje. Na nic więcej w tym życiu nie mam czasu. Kończę pracę, jestem w domu. I potem jest ten moment, kiedy ona idzie spać, ja mam wyciszony telefon i mam taki oddech. Nikt ode mnie nic nie chce przez chwilę. Mam jedyne takie oczekiwanie, żeby to trwało jak najdłużej. Ale mam fantastycznych ludzi dookoła. Mam cudowną firmę, przyjaciół. Wiele planów dotyczących różnych rzeczy. To jest moje jedyne oczekiwanie. Żeby to trwało. Najbardziej można rozbawić Pana Boga, jak się mu opowie o swoich planach. Mam takie poczucie, że coś nade mną czuwa, ktoś ze mną jest. Więc nie boję się" – mówiła w rozmowie z portalem.
Zobacz także
Pomimo że jej ostatni związek nie przetrwał próby czasu, zapewnia, że kolejnych również nie będzie stawiała na świeczniku. Tej zasadzie chce pozostać wierna i prywatność będzie zostawiać za drzwiami swojego stylowego domu. "Nie rozumiem bardzo wielu ludzi, którzy szukają zrozumienia u swoich fanów lub w jakiś innych miejscach. Ja myślę, że mogę świadczyć o sobie: tym, jaka jestem i tym, co robię, i to się staram robić każdego dnia. Natomiast starałam się nigdy nie mówić rzeczy, które są prywatne, które ocierają się o intymność. A to też dlatego, że ja mam z kim o tym rozmawiać" – zaznacza.