Dorota Wellman w nosie ma reguły mody size plus. Otwieramy drzwi do jej szafy
Raz na zawsze zerwij z nudnymi ubraniami w rozmiarze XL. Pozbądź się smutnych kolorów i workowatych fasonów. Przecież moda nie ma nic wspólnego z rozmiarem, a najlepszym tego przykładem jest Dorota Wellman.
25.10.2022 | aktual.: 25.10.2022 15:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Moda ma uszczęśliwiać, a nie wpędzać w kompleksy". Koniecznie zapamiętaj słowa Anthony'ego Vaccarello, ponieważ stylowa kobieta to przede wszystkim kobieta dobrze czująca się w swojej skórze i ubraniu. A takich jest coraz więcej! "Fajna i nie chuda", "Grubsze sprawy" czy "Ewokracja" - tak zatytułowały swoje miejsca w sieci kobiety plus size, które bawią się modą i codziennie podstawiają pod nos pozytywną dawkę energii. W tym samym obszarze działa doskonale znana Dorota Wellman. W jej świecie nie istnieją zasady "to dla gruszki, a tamto zarezerwowane dla jabłka". Dlatego otwieramy drzwi do jej szafy, gdzie jedyną regułą jest brak reguł.
A jak asymetria
Asymetryczne konstrukcje ubrań perfekcyjnie grają złudzeniem optycznym. Dlatego są świetnym narzędziem, gdy chcemy coś zakamuflować lub odciągnąć uwagę. Sukienki na jedno ramię, boczne rozporki, spodnie z lampasami, a nawet dwukolorowe kreacje dzielone barwami niczym przekątną - stanowią wyraz nowoczesności, po który chętnie sięga Dorota Wellman.
Koszula zawsze w pogotowiu
Koszule i szmizjerki to ulubione fasony Doroty Wellman. Są lekkie, wygodne, profesjonalne, a ponadto zapewniają szerokie pole do popisu. W drodze na zakupy można zarzucić na koszulę kardigan, a do pracy pudełkowy płaszcz, który wieczorem ustąpi miejsca ramonesce.
Dekolt typu "V"
Dekolt warto potraktować ze szczególną uwagą. Aby wysmuklić szyję i wydłużyć optycznie całą sylwetkę, najlepiej sięgnąć po sukienkę z dekoltem w kształcie litery "V". Dorota Wellman często wybiera tego typu wycięcie na większe wyjście, a za dnia stawia na opływową "łódkę".
Metoda kontrastu
Aby urozmaicić swoją stylizację, Dorota Wellman chętnie miksuje wzory oraz tkaniny. Oparte na zasadzie kontrastu - ciężkie z lekkim, cienkie z grubym, matowe z połyskiem, a prześwitujące z czymś kryjącym - gwarantują doskonałe efekty.
Bluza à la sukienka
Skoro trend na sportową kobiecość stale rośnie w siłę – dlaczego by z niego nie skorzystać? Długie sukienki przypominające bluzy najlepiej prezentują się w zestawieniu z botkami na obcasie, a także sportowym obuwiem. Gwarantują 100 proc. wygody, którą Dorota Wellman ceni w garderobie ponad wszystko.
Wzorzyste mity
Pora obalić mit głoszący, że wzorzyste desenie nie pasują kobiet plus size. Przeciwnie! Wystarczy pamiętać, że większe i wyraziste wzory kierujemy na miejsca, które chcemy wyeksponować. Zaś drobniejsze w te obszary, które wolimy przenieść na drugi plan. Dorota Wellman często widywana jest w sukienkach pokrytych kwiecistym oraz maksymalizowanym wzorem. I wygląda w nich świetnie.
Podkreślona talia
Jak uzyskać symetryczne proporcje, Dorota Wellman często sięga po płaszcz z paskiem. Może to być trencz lub wełniany model z rozkloszowanym dołem. Pasek zawiązany w okolicach talii dzieli sylwetkę na dwie części, dodatkowo wydłużając optycznie dolną partię.
Zabawa kolorem
Zgodnie z najnowszymi doniesieniami ze świata mody – kolory dobieramy nie tylko do typu urody, ale także osobowości. Ekscentryczna fuksja niemalże zjadłaby "szarą myszkę", dlatego warto poznać nieco bliżej psychologię koloru, a także poddać się swojej intuicji. W którym kolorze czujemy się dobrze, który nas przytłacza, a który jest zbyt introwertyczny? Warto odpowiedzieć sobie na to pytanie, aby tak jak Dorota Wellman, wyglądać spójnie z zaprezentowaną paletą barw.
Dziennikarka często sięga po wyraziste odcienie – takie jak chabrowy, karminowa czerwień czy słoneczna żółć, która nadaje na tym samym falach, co osobowość Doroty Wellman.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!