Druga odsłona kostiumów kąpielowych Moiess

Polska blogerka postanowiła wykorzystać swoją popularność i otworzyła markę Moiess. Jej pierwsza kolekcja cieszyła się niesamowitym wzięciem. Produkty zniknęły ze sklepu internetowego z prędkością błyskawicy. Wakacyjny sezon skłonił markę do wypuszczenia kolejnej odsłony. Drugi drop będzie ostatnim w te wakacje. Zobaczcie projekty na punkcie, których Polki oszalały.

*Zobacz także: *Jessica Mercedes chwali się biznesem: "Mam swoją markę strojów kąpielowych"

Sukces marki odzieżowej Jessici Mercedes przerósł jej najśmielsze oczekiwania. Kostiumy wyprzedały się w kilka godzin. W dniu otwarcia jej sklepu klientki zwracały uwagę na przeciążone serwery, a kiedy już udało im się zapoznać z ofertą - większość rozmiarów była już niedostępna. Druga odsłona również cieszy się dużym wzięciem. Klientek nie zrażają nawet ceny, które wahają się od 150 do 360 złotych.

Do ogromnej popularności przyczyniła się z pewnością modelka, która wystąpiła w kampanii Moiess. Mowa oczywiście o Sandrze Kubickiej. Polka robi zawrotną karierę w Nowym Jorku i marzy o zostaniu aniołkiem Victoria's Secret. Jej niesamowita figura, duże piersi i dziewczęca uroda sprawiły, że kostiumy kąpielowe Moiess zyskały na wartości. A Polki chciały mieć je w swoich szafach.

W nowej odsłonie kolekcji Moiess znalazły się bikini z trójkątnymi miseczkami oraz braletki z wiązaniem, a także kostiumy jednoczęściowe z głębokimi wycięciami na bokach. Obok czerni i bieli pojawił się nowy kolor - złocisty odcień nude. Nie zabrakło również najbardziej lansowanego w kampanii modelu Tuula z głębokim sznurowanym dekoltem, idealnie zbierającym biust.

Wiedzieliście o tym, że Jessica Mercedes ma takie ciało? W stroju, który sama zaprojektowała, wygląda naprawdę imponująco. Mocne wycięcia, seksowne dekolty, wysoki stan i najmodniejsze kolory - tak w skrócie możemy podsumować jej projekty. Kolekcja Jessici idealnie wpisuje się w aktualne plażowe trendy. Wam również przypadły do gustu?