Dukan przepisywał niebezpieczne tabletki odchudzające
Pierre Dukan, autor słynnej diety białkowej, ma zakaz wykonywania zawodu lekarza rodzinnego. Taką decyzję wydała Francuska Naczelna Izba Lekarska po tym, jak wyszło na jaw, że przepisywał kobietom potencjalnie śmiertelne tabletki odchudzające.
Pierre Dukan, autor słynnej diety białkowej, ma zakaz wykonywania zawodu lekarza rodzinnego. Taką decyzję wydała Francuska Naczelna Izba Lekarska po tym, jak wyszło na jaw, że przepisywał kobietom potencjalnie śmiertelne tabletki odchudzające.
Mimo że zakaz prowadzenia praktyki lekarskiej obowiązuje tylko przez 8 dni i ma jedynie symboliczne znaczenie, bo sam Dukan w zeszłym roku wypisał się z narodowego rejestru lekarzy, niewątpliwie zaszkodzi wizerunkowi jednego z najbardziej znanych dietetyków na świecie.
Izba lekarska uznała, że złamał zasady etyczne, świadomie oszukując pacjentki i zalecając im przyjmowanie tabletek o nazwie Mediator, które – jak się szacuje – w samej tylko Francji spowodowały ponad 1800 zgonów. W 2009 roku zostały wycofane ze sprzedaży, kiedy okazało się, że uszkadzają serce.
Choć wcześniej stosowano ten lek u pacjentów chorych na cukrzycę, Dukanowi zarzuca się, że z pełną premedytacją przepisywał go zdrowym kobietom jako środek odchudzający. Jednej ze swoich byłych pacjentek, która na skutek przyjmowania Mediatoru w latach 70. zachorowała na serce, musi wypłacić odszkodowanie w wysokości 6 tysięcy euro.
„Poprzez stosowanie takich praktyk, dr Dukan pokazał brak uczciwości i skompromitował zawód”, napisano w uzasadnieniu decyzji Francuskiej Naczelnej Izby Lekarskiej.
Choć 71-letni lekarz zaprzecza, że zrobił coś złego, oświadczył, że zastosuje się do wydanego w jego sprawie orzeczenia.
Przepisywanie niebezpiecznych tabletek odchudzających to kolejny element, przyczyniający się do strącenia Dukana z piedestału międzynarodowego guru dietetyki. Kiedy w 2000 roku we Francji zaprezentował zasady opracowanej przez siebie diety białkowej, oszaleli nie tylko jego rodacy, ale cały odchudzający się świat. W pierwszym okresie fascynacji skutecznością zaproponowanej przez francuskiego eksperta metody odchudzania, wszędzie można było się natknąć na opinie, że dieta czyni cuda.
Jej rzeczniczkami stały się m.in. Jennifer Lopez, Kate Middleton czy Penelope Cruz. Popularność zyskała również wśród znanych polskich postaci życia publicznego. Pochlebnie wyrażali się o niej np. Dorota Zawadzka i Adam Hofman.
W ostatnim czasie głośno zrobiło się jednak o tym, że dieta Dukana wcale nie jest tak bezpieczna dla zdrowia, jak zapewniał jej autor. Eksperci uważają, że może podwyższać poziom cholesterolu, powodować choroby nerek i serca, a nawet przyczyniać się do powstania raka. Brytyjskie Stowarzyszenie Dietetyków w 2011 roku uznało ją za najgorszą dietę celebrytów.
Mimo coraz liczniejszych głosów dyskredytujących proponowany przez Dukana sposób odżywiania, wciąż nie brakuje osób, które chcą się właśnie tak odchudzać. 71-latek ma jednak kolejne kłopoty ze względu na poglądy, prezentowane w dziedzinie dietetyki. W zeszłym roku Francuskie Kolegium Lekarzy złożyło na niego skargę w związku z faktem, że w jednej ze swoich najnowszych książek Dukan zasugerował, że uczniowie, którym udaje się zachować szczupłą sylwetkę, powinni mieć lepsze stopnie. Proponował, by tym o prawidłowej wadze na maturze przyznawać dodatkowe punkty. Lekarze ostrzegają, że propagowanie takich poglądów może okazać się bardzo szkodliwe dla uczniów, którzy już zmagają się z otyłością lub anoreksją.
Tekst: na podst. Dailymail.co.uk/Izabela O’Sullivan