Dziewczyna bierze w obronę miłość swojego życia
Wszystko zaczęło się od zdjęcia, które widać poniżej. Przyjaciel Ashley oraz jej chłopaka, Christophera, udostępnił na portalu Reddit fotkę zrobioną na weselu ich wspólnych znajomych.
Fotografowi udało się uchwycić zabawną minę Christophera, którą zrobił na widok Ashley z bukietem panny młodej w ręku. "Ona łapie bukiet, a ja... mam kłopoty" - brzmiał komentarz zdjęcia.
Niestety, większość internatów nie uznała scenki za zabawną. Za to obsypała Christophera obraźliwymi epitetami, sugerując, że Ashley "nie ma oczu". Hejterzy nie mogli uwierzyć, że dziewczyna spotyka się z "grubasem". Pod adresem pary posypały się pełne nienawiści posty.
Ashley nie zamierzała zostawić sprawy bez odzewu i posłużyła się tą samą bronią, co atakujący ją internauci. Komunikat opublikowany na Twitterze nie był agresywny: "Jeśli widzieliście naszą fotkę udostępnioną w sieci, lepiej nie czytajcie tych wszystkich płytkich i chamskich komentarzy. Uwierzcie mi, Christopher jest dla mnie jak wygrana na loterii. Może i nie ma super mięśni - a dziewczynom powtarza się, że facet MUSI mieć mięśnie... Ale jakie to ma znaczenie, kiedy szukasz kogoś, z kim chcesz spędzić resztę swojego życia?".
Na otwartych profilach Ashley i Christophera natychmiast zaroiło się od wirtualnych gości. Tym razem byli to internauci zachwyceni dojrzałą odpowiedzią Ashley na atak na swojego chłopaka. Historię opisało kilka gazet anglojęzycznych, a w sieci Ashley jest bohaterką.
"Odkąd byłam młoda, marzyłam o spotkaniu partnera na całe życie, bo widziałam wokół mnie przykłady szczęśliwych małżeństw. Christopher był odpowiedzią na moje modlitwy" - napisała szczerze Ashley. Teraz ona i jej ukochany stanowią wspaniały przykład udanego związku.
(mtr), WP Kobieta