"Dziś pomodlę się w waszej intencji". Zofia Klepacka padła ofiarą hejtu
Ostatnio o Zofii Klepackiej zrobiło się głośno za sprawą krytyki deklaracji LGBT plus podpisanej przez Rafała Trzaskowskiego. "Nie zgadzam się na promocję wynaturzeń. (...) Normalny model rodziny to kobieta i mężczyzna" - powiedziała windsurferka.
Ostatnio w wywiadzie dla PolskieRadio24.pl Zofia Klepacka powiedziała: "Nie zgadzam się na promocję wynaturzeń. (...) Normalny model rodziny to kobieta i mężczyzna. Dzięki takim związkom jest przedłużana cywilizacja. Do homoseksualistów osobiście nic nie mam. Niech sobie robią, co chcą, ale niech nie wprowadzają do szkół nauki, że to jest normalne, bo nie jest".
Po tych słowach sportsmenka zaczęła dostawać pogróżki. Była wyzywana od homofobek i zastraszana. Zwróciła się do niej Jolanta Ogar, reprezentantka Polski i Austrii w żeglarstwie, która jest lesbijką.
Kobieta przyznała, że po tym, co usłyszała z ust Klepackiej zrobiło jej się przykro. Sportsmenki znają się 15 lat. Ogar była zaskoczona również tym faktem, ponieważ poznała nawet jej żoną. Po zainstniałym incydencie windsurferka przeprosiła koleżankę po fachu.
Następna wpadka Klepackiej dotyczyła formularza zgłoszeniowego, w którym musiała określić: man, woman czy gender. "Nie wiedziałaś, że 'gender' znaczy 'płeć', mega się wygłupiłaś" - napisał jeden z internautów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl