Edyta Górniak zaskoczyła nas pudrową stylizacją. Szkoda, że negatywnie
Tym razem jej się nie udało
Targi Beauty Forum zgromadziły prawdziwą śmietankę towarzyską. Wśród obecnych pojawiła się również przepiękna Edyta Górniak, która tym razem nie popisała się stylizacją. Same nie wiemy, co wygląda tu najgorzej.
Modne pastele w nieciekawym wydaniu
Górniak na tą okazję wybrała pastelową sukienkę w połączeniu z modnymi, długimi kozakami. Coś tu jednak nie zagrało i trudno stwierdzić, czy to wina rękawów jak z firanki, czy futrzaka udającego torebkę, bardziej przypominającego akcesorium tancerek z karnawału w Rio niż modnego gadżetu.
Pożyczone, nie kradzione?
Górniak dorzuciła do tego zestawu jeszcze futerko i ostry makijaż. Piosenkarka sprawiała wrażenie, jakby stylizację zaczerpnęła z szafy babci. Takie kreacje może były modne w latach 20., ale na pewno nie dziś.
Landrynka
Piosenkarka chciała chyba jednak uzyskać odwrotny efekt i tą stylizacją zamierzała się odmłodzić, stawiając na niewinną fryzurę i nadmiar różu. Niestety nie wyszło.
Jeden element
Sytuację ratowały tylko entuzjazm gwiazdy i długie kozaki, na punkcie których oszalał świat mody. Gdyby nie one, cała stylizacja byłaby naprawdę koszmarna.
Zobacz też: Górniak o Instagramie Allana: "Czasami zwracam mu uwagę, bo zrobi dziwne posty"
